Czy Zadziała Na Fedora 11?

[sliderps]

witam,

 

Chciałbym uruchomić sieć bezprzewodową na Fedora 11, kiedy wchodzę w opcję pokazuje mi pełną nazwę karty bezprzewodowej, natomiast nigdzie nie ma opcji poszukiwania dostępnych sieci bezprzewodowych, można ją tylko dodać wpisując SSID, MAC, DNS itp.

Na (_linuxie_ → Linuksie) ORT się nie znam ale zakładam że jeżeli nie ma możliwości wyszukiwania sieci tylko trzeba ją dodawać ręcznie to brakuje odpowiednich sterowników.

I teraz tak, w tym dziale jest topic przyklejony opisujący krok po kroku instalację na karcie Broadcom Corporation BCM4318 - i właśnie taką kartę WLAN

w moim Asus A6KM (AMD Turion 64) posiadam.

Tylko autor instrukcji robił to na Fedora 6, zastrzegł że na Fedora 7 (_napewno_ → na pewno) ORT nie działa - pytanie czy zadziała na Fedora 11?

pozdr.

[hello_world]

Jeżeli klikniesz na górnym pasku ikonkę komputerków to powinny pokazać ci się wykryte sieci wifi (w załóżeniu że twoja karta została poprawnie wykryta i zainstalowana)

Czy masz taki pakiet : wpa_supplicant

Jako root:

rpm -qa |grep -i wpa

[thof]

Zainstaluj sterownik broadcom-wl z repozytorium rpmfusion. Nawet ostatnio opisywałem jak to zrobić bez połączenia z internetem, poszukaj.

[sliderps]

Zainstaluj sterownik broadcom-wl z repozytorium rpmfusion. Nawet ostatnio opisywałem jak to zrobić bez połączenia z internetem, poszukaj.

 

Zaraz zaraz, powolutku..

Jak dla mnie za duża porcja informacji na 1 raz - domyślam się że instalacja driverów pod linuksem nie odbywa się tak jak pod windą - tj. wystaczy odszukać plik setup i później już samo leci, lub z poziomu panelu sterowania.

Mając ściągnięte już stery pod odpowiednią ver. 32 lub 64 bitową w plikach .tar lub .zip wypakować to i zapewne instalację tych że sterowników można przeprowadzić na 2 sposoby - graficzny i tekstowy w terminalu?

Thof pewnie opisywałeś ale nie mogłem tego znaleźć w twoich tematach nigdzie, pewnie słabo szukałem;)

Rpmfusion to coś jak taki pack programów, update, sterowników?? Jak np. SP2 pod XP?

 

[hello_world]

http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik#Jak_do...um_RPMFusion.3F

[sliderps]

http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik#Jak_do...um_RPMFusion.3F

 

Jak dodać repozytorium RPMFusion?

 

su -c "rpm -Uvh http://download1.rpmfusion.org/free/fedora/\

rpmfusion-free-release-stable.noarch.rpm \

http://download1.rpmfusion.org/nonfree/fedora/\

rpmfusion-nonfree-release-stable.noarch.rpm"

 

To odnosi się do instalacji rpm z gotowego URL jak ktoś już ma połączenie z internetem..

A ja pytam jakiej komendy użyć aby zainstalować bez połączenia z gotowego pliku uprzednio pobranego?

 

 

[thof]

tj. wystaczy odszukać plik setup i później już samo leci, lub z poziomu panelu sterowania.

Szukanie każdego programu czy sterownika w necie? Przecież to strata czasu jest.

Rpmfusion to coś jak taki pack programów, update, sterowników?? Jak np. SP2 pod XP?

Nie. To dwa zupełnie różne systemy operacyjne i nie ma co porównywać czegokolwiek.

 

Masz jakiś dostęp do internetu po kablu? Jeśli nie to ściągnij pod windowsem plik http://download1.rpmfusion.org/nonfree/fed...fc11.noarch.rpm Potem przejdź na linuksa, uruchom terminal i zaloguj się na roota http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik#Jak_za..._konto_roota.3F . Następnie zainstaluj sterownik rpm -ivh /media/partycja_windows/broadcom-wl-5.10.91.9-1.fc11.noarch.rpm (ta ścieżka jest tylko przykładowa, zwróć uwagę na to co zostanie wypisane w terminalu, w razie błędów wklej tutaj) i jeśli nie będzie błędów to uruchom ponownie komputer (może bez tego, ale widzę, że lubisz rozwiązania MS). Po ponownym uruchomieniu powinno połączyć się automatycznie, jeśli nie to masz ikonkę NetworkManagera obok zegarka. Jak już będziesz miał internet przed zadaniem kolejnych pytań przeczytaj cały http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik

[hello_world]

Jżeli to są żrodla to na pewno jest tam plik README lub INSTALL lub coś wpodobnym stylu.Jak go otworzysz to na pewno cię poinstruuje co i jak.

jak masz rpm

to w konsoli wpisujesz rpm -i paczka.rpm

[SeeM]

Jak dodać repozytorium RPMFusion?

 

su -c "rpm -Uvh http://download1.rpmfusion.org/free/fedora/\

rpmfusion-free-release-stable.noarch.rpm \

http://download1.rpmfusion.org/nonfree/fedora/\

rpmfusion-nonfree-release-stable.noarch.rpm"

 

To odnosi się do instalacji rpm z gotowego URL jak ktoś już ma połączenie z internetem..

A ja pytam jakiej komendy użyć aby zainstalować bez połączenia z gotowego pliku uprzednio pobranego?

 

Jaki plik ściągnąłeś z fedoraproject? i386, czy x86_64? Zakładam, że to pierwsze.

 

Ściągnij obydwa powyższe pliki, zapisz na pendriva i zainstaluj na swoim komputerze, bo i tak będziesz potrzebował tych repozytoriów. Po prostu kliknij w nie dwa razy.

 

Jak już będziesz ściągał pakiety release, to ściągnij też najnowsze jądro systemu z aktualizacji Fedory, bo to dla niego jest odpowiedni pakiet ze sterownikami broadcoma. Są pliki:

ftp://ftp.icm.edu.pl/pub/linux/fedora/lin...0.fc11.i686.rpm

ftp://ftp.ntua.gr/pub/linux/rpmfusion/non...fc11.4.i686.rpm

 

Zainstaluj najpierw pierwszy, a potem drugi. Przy okazji zrobisz to z linii poleceń, to się nauczysz czegoś nowego

su -
hasłoroota
cd /media/nazwapendriva
rpm -ivh kernel-PAE-2.6.30.9-90.fc11.i686.rpm kmod-wl-2.6.30.9-90.fc11.i686.PAE-5.10.91.9-4.fc11.4.i686.rpm

Gdybyś miał kłopty z przepisaniem całych nazw plików, to napisz kilka pierwszych liter i naciśnij TAB. Po instalacji musisz zrestartować system, żeby uruchomił się z nowego jądra. Sieć bezprzewodowa wstanie zaraz po zalogowaniu.

[sliderps]

Najpierw zainstalowałem 2 pliki:

 

rpmfusion-free-release-stable.noarch.rpm

rpmfusion-nonfree-release-stable.noarch.rpm

 

Jednak te pakiety są już zainstalowane (zrobiłem to wcześniej)

 

Następnie podałeś mi 2 linki do pakietów:

 

kernel-PAE-2.6.30.9-90.fc11.i686.rpm

kmod-wl-2.6.30.9-90.fc11.i686.PAE-5.10.91.9-4.fc11.4.i686.rpm

 

Podczas instalacji jednego i drugiego występuje jakiś błąd.

Dodaje zrzut ekranu terminala.

 

[hello_world]

No to pokazuje ci co ci brakuje i co trzeba zainstalować

[SeeM]

Dokładnie - dopóki nie będziesz miał dostępu do internetu, to tego typu zależności musisz wyszukiwać i instalować ręcznie. Odpowiednie pakiety znajdziesz na rpm.pbone.net. Przy działającym połączeniu będzie już lepiej - zależności będą się ściągać i instalować automatycznie. Tymczasem najlepiej instalować wszystkie zależności jednocześnie za pomocą rpm -ivh.

 

Konkretnie to widzisz jakiego pakietu i w jakiej wersji brakuje do działania pozostałych. Czasem robi się z tego spora piramidka i potrafi być wkurzające. Ale jak napisałem - aby do internetu.

[daf]

no ale jest to ciekawe zadanie dla kogos kto lubuje sie w tworzeniu roznych autotenow. zrobic paczki z takimi pakietami gotowymi do instalacji zeby postawic siec w pewnych konfiguracjach sprzetowych. np karta o ktora pyta kolega wystepuje czesto w netbookach i jak ktos nie ma netu na kablu, to lezy. wiem, ze to rzadkie przypadki, ale jesli Linux ma byc powszechniejszy, to trzeba tez takim ludziom pomoc.

 

to tak gwoli dywagacji

[@WalDo]

Tymczasem najlepiej instalować wszystkie zależności jednocześnie za pomocą rpm -ivh.

Sugerowałbym "-Uvh" (duże U) zamiast -ivh.

 

W przypadku, gdy istnieją w systemie pakiety w wersji starszej lepiej by było, gdyby zostały zaktualizowane (-U) a nie zainstalowane (-i) obok istniejących starszych wersji. Unikniemy duplikacji pakietów i związanych z tym kłopotów.

 

Gdyby to ode mnie zależało, to usunąłbym w ogóle opcję "-i" z rpm. "-U" aktualizuje a w razie braku pakietu zachowuje się tak samo jak "-i", więc obecność tej ostatniej opcji jest dla mnie kompletnie niezrozumiała.

 

Zacytuję: "to tak gwoli dywagacji "

[SeeM]

Zacytuję: "to tak gwoli dywagacji "

 

Ale to już będzie dywagacja na temat dywagacji. Sliderps, możesz tego nie czytać, nie jest wymagane do działania wifi . Można mieć kilka wersji tego samego pakietu w systemie. Dobrym przykładem jest Python, który ładnie się instaluje do innych katalogów niż poprzednia wersja i, poza tym, że warto poprawić dowiązania w /usr/bin, by wskazywały na starego Pythona, działa dobrze.

 

Nie wiem też jak kernel zareaguje na -Uvh. Nigdy nie próbowałem nadpisywać działającego kernela. Kasować, to i owszem, ale aktualizować nie. Chyba, że to jest jakoś rozwiązane i nic złego się nie stanie.