Skocz do zawartości

Czego Brakuje Mi W Fedorze


hello_world

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś naszła mnie ochota na zastanowienie się czego fedora nie ma a np. w innych distro jest lub nie.

Ostatnio pobrałam sobie archa podstawowa wersję core i powiem że jestem mile zaskoczona. To że lubię gnome a nie kde to juz wiem bo

jestem minimalistką i własnie takiego core brakuje mi w fedorze. Gdyby można było pobrać 300MB takiego core fedory to by było coś a potem budować sobie już swoją fedorkę wedug własnych upodobań. Wiem że można odznaczyć przy instalce ale to już zmusza mnie do takiego żmudnego przeglądania co jest, a czego nie chce. Po prostu marzy mi się taki core na wzór Archa lub freeBSD, oczywiście pacman w archu jest cudowny myślę że "lepszejszy" niż yum.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby można było pobrać 300MB takiego core fedory to by było coś a potem budować sobie już swoją fedorkę wedug własnych upodobań.
Zainteresuj się plikiem /usr/share/spin-kickstarts/fedora-live-base.ks lub https://fedoraproject.org/wiki/AOS_Spin

Kiedyś o rpmie mówiło się, że tzw. "piekło zależności" znacznie utrudnia ograniczenie się tylko do tego czego potrzebujemy, obecnie trochę się to zmieniło i można nawet powalczyć. Pacman w podstawowej konfiguracji przegrywa z yumem w każdym elemencie poza szybkością oczywiście, ale już yaourt bije na głowę yuma. Jak jesteś minimalistką to bardziej LXDE niż Gnome. Poza tym jeśli odpowiada Ci Arch to dlaczego uparłaś się na fedorę? Fedora jest idealna dla osób, które chcą po prostu działającego systemu, który mogą rozszerzać o nowe pakiety, redukcja jeśli instalujemy np. z livecd nie jest wskazana. Jakiś czas temu walczyłem trochę z przerobieniem podstawowego livecd opartego na gnomie i wyszło tak średnio http://forum.fedora.pl/index.php?showtopic=21197

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Datego fedora ponieważ było to pierwsze distro na którym uczylam się, no i w szkole też wykladali na fedorze więc tak jakoś mnie przekonali.

@pawe song

Nigdy nie instalowałam z netinstall czy ten sposób jest właśnie zbliżony do core? Po zainstalowaniu mam bazowy system który np. dodaje apache, php, mysql i powinno być?

Zresztą nigdzie na fedoraproject nie widzę obrazu netinstall

@thof

Powalczę z tym AOS ale jak dodadzą obraz do f12 na razie nie widzę.

Dlaczego gnome a nie lxde ponieważ lxde bardziej przypomina mi kde niż gnome jest jakieś takie cukierkowo-plastikowe. Gnome jest tym czym środowisko graficzne powinno być na moim kompie. Jest jakoś tak wyważone.

Mnie pacman z prostotą i minimalizmem (chodzi o opcję typu S,u,y,f,R,d no i prosty sposób dodawania repo, wszystko jest tak pięknie poukładane, można sobie skryptem posortować mirrory, które są najszybsze i wiele, wiele innych )olśnił mnie. Thof co miałeś na myśli że yum bije pacmana na gowę, proszę napisz może w końcu sobie uświadomie że mało znam tego menadzera bo już dawno nie studiowałam go.

 

@pawe song

Sorki znalazłam obraz słabo szukałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czasów F9 (mimo, że u mnie od razu poległa) korzystam z netinstall. Z kilku powodów:

1.Mały obraz do ściągnięcia 180-200MB

2.Możliwość wyboru pakietów przy instalacji taka sama jak na DVD, ale...

3.Ściągane są od razu najnowsze wersje pakietów (Jak wiemy instalacja z DVD po 1-2 miesiącach życia danej wersji kończyła się updatem wielkości 400-700MB - przy DRPM już na szczęście mniej)

 

Jedyny minus jaki widzę, to taki, że w razie wywrotki w czasie instalacji wszystko przepada i trzeba ciągnąć od nowa.

No i przy wolniejszym łączu sam czas instalacji może być dłuższy jednak i tak w sumie ściągnięcie DVD+update+instalacja trwają dłużej niż "netinstalacja" :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego gnome a nie lxde ponieważ lxde bardziej przypomina mi kde niż gnome jest jakieś takie cukierkowo-plastikowe. Gnome jest tym czym środowisko graficzne powinno być na moim kompie. Jest jakoś tak wyważone.
Dlaczego, bo ma jeden panel? Możesz zrobić dwa :) Poza tym lxde używa GTK+, więc podobieństwa do kde nie ma żadnego. W sumie ja też używam gnome, ale nie dlatego, że lubię tylko z przyzwyczajenia.

Mnie pacman z prostotą i minimalizmem...
Jeśli porównujemy pacmana do yuma to w konfiguracji standardowej pacman nie wyróżnia składni (wszystko się zlewa), nie pokazuje, które pakiety są zainstalowane, a które nie (-Ss), nie potrafi instalować odpowiedniego pakietu po nazwie biblioteki i kilka innych mniejszych. Niedługo yum ma poprawiać literówki i sugerować poprawną nazwę. Co do sortowania mirrorów to yum ma odpowiednie pluginy. Jest też presto, które zmniejsza rozmiar aktualizowanych pakietów (w sumie to pakiety pod archem są mniejsze i wychodzi podobnie). Oba menedżery pakietów są bardzo dobre tylko pacman jest dużo szybszy.

Obrazy można samemu generować z najnowszych pakietów programem livecd-creator, możesz podglądnąć jakie pakiety zawiera AOS w pliku /usr/share/spin-kickstarts/fedora-aos.ks (jest naprawdę bardzo skromnie). Jeśli będziesz instalowała z netinstall to minimum jest raczej to co znajdziesz w /usr/share/spin-kickstarts/fedora-live-base.ks . Ogólnie to tzw. Core w fedorze jest cięższe niż pod archem, dlatego trudno jest zejść poniżej 300MB nawet bez środowiska graficznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...