Usuwanie Pakietów Językowych Fedora 16

[Savpether]

Witam, pytanie jak w temacie, posiadam Fedora 16 GNOME - Shell DVD, zainstalowałem i chciałbym trochę uporządkować system, wyrzucając wszystkie pakiety językowe oprócz polskiego?

 

Za pomoc z góry dziękuję.

[thof]

Wielu pakietów i tak nie usuniesz, więc stracisz tylko czas.

[Savpether]

Dlaczego nie mam możliwości usunięcia wszystkich języków oprócz polskiego?

[Raven]

Bo pakiety z programami zawierają w sobie wszystkie wersje językowe. Nie da się ich prosto od nich odłączyć.

 

Poza tym twój pomysł jest głupi i wcale ci niepotrzebny.

[Savpether]

Poza tym twój pomysł jest głupi i wcale ci niepotrzebny.

 

Hehe xD Ocenił mój pomysł Spoko, dość przekonujący argument, chciałem trochę miejsca zwolnić na dysku, przychodze do Was z Ubu, a tam wiesz, wszystko ma swoje pakiety i wszystko jest osobno, więc bez problemu mogę odinstalować język, no, ale cóż, niech pozostanie tak jak jest W każdym razie dzięki za informację.

[SeeM]

Pakiety z Fedory sa generalnie bardziej "napuchniete" i nie tak rozdrobione jak w Debianie. Zawsze tak bylo i wszystko wskazuje na to, ze zawsze tak bedzie, wiec paczkowy purysta po prostu odejdzie z niesmakiem, albo jakos przeboleje. Usuwanie smieci po juz zaleznosciach i lokalizacji to walka z wiatrakami. Automatów (poza slabawym system-config-language) i rpmreaper, który trudno nazwac automatem i trzeba miec rozeznanie co do czego, brakuje.

 

Wiecej info na -> http://fedoraproject.org/wiki/Upgrading_Fedora_using_yum#3._Clean_Stuff

[Jusko]

Da się do tego przywyknąć - sam pamiętam, jak przywędrowałem tu z Debiana w okolicy Fedory 12. Drażniło mnie, że biblioteka XYZ nie leży luzem jako paczka, tylko jest częścią konkretnego pakietu oraz sprzątanie zależności po wyrzuconych appsach. W gruncie rzeczy zależności śmieciówki to jakiś tam mały schodek i do opanowania, to do paczkowania też idzie przywyknąć - czasem niektóre rzeczy ustawione są na sztywno i nie ma miliona paczek drobniutkich, tylko części większych/mniejszych pakietów.