Skocz do zawartości

Yum / Pirut Chowaja Sie Za Synapticem


Kuna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Od dluzszego czasu jestem zadowolonym uzytkownikiem Ubuntu (wczesniej Mandriva i krotko SUSE). Ostatnio stwierdzilem, ze FC prezentowalaby lepiej / bardziej biznesowo na laptopie i (z bolami/problemami) wrzucilem FC8.

 

Pierwsze wrazenie to lepiej (plynniej, harmoniczniej) chodzacy efekty "trojwymiarowego" biurka i pare roznic organizacyjnych jesli chodzi o menu i dotarcie do funkcjonalnosci/programow. W sumie nie ma znacznej roznicy z dystrybucja Debianowa ... poza tym co jest pod maska.

 

Chodzi o porownanie apt-get / Synaptica oraz yum / pirut-a. Synaptic jest o niebo lepszym narzedziem, nieststy Fedora, mimo ze slynie z bycia troche bardziej "co przodu" niz inne dystrybucje, musi jeszcze bardzo duzo popracowac nad zarzadzaniem pakietami. Zeby nie byc goloslownym, chodzi konkretnie o predkosc, i to na kazdym etapie:

- rejestrowania/odnawiania repozytoriow,

- sprawdzania zaleznosci dla nowych paczej,

- wyszukiwania i sciagania z siec nowych paczek,

- instalowanie paczk.

 

Ludzie - to tragedia ! W porownaniu z ubuntu trwa to srednio 100 - 500 procent dluzej (!!!). Prawdopodobnie chodzi to o znacznie wiecej, niz tylko roznice w konstruowaniu rpm i deb, chyba jest tez kwestia systemowego zarzadzania zmianami i niestety balaganu w repozytoriach, bo sama fizyczna szybkosc transferu jest podobna jak przy sciaganiu z repozytoriow ubuntu.

 

No tak, drugi problem, to zdazajace sie (od czasu do czasu) zamieszanie w repozytoriach/zaleznosciach kiedy "wychyla sie nos" poza standardowe repozytoria. Wyglada na to, ze nie sa one zsynchronizowane i wydaja konkurencyjne wersje/paczki - brrr, nie do pomyslenia w debianie/ubuntu. Nieststy, dla poczatkujacego uzytkownika reczne grzebanie w repozytoriach, zaleznosciach i paczkach "home made" moze byc bariera nie do pokonania, a szkoda, bo Fedora jest generalnie cool.

 

Przy okazji: SELinux jest potwornie upierdliwym i nieprzyjaznym narzedziem (nie ujmujac nic jego wartosci i przydatnosci). A jak na zlosc, nie ma zadengo przystepnego, "idiotoodpornego" howto/przewodnika w sieci (przynajmniej nie znalazlem w ciagu ostatnich 2 godzin).

 

uwaga: 01 marca w koncu wykonalem test/porownanie Synaptica i Piruta, poczatkowo bylo tutaj:

http://forum.fedora.pl/index.php?showtopic=17513

 

ale admin przekleil je na koniec tego watku (post #19)

 

z fedorskim pozdrowieniem,

Kuna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Synaptic ma bardzo dobry interfejs, przyznaje. Ale predkosc to chyba nie taka kolosalna roznica.

 

InIrudeBwoy: wiem co mowie, jesli chodzi o predkosc - jak znajde moment czasu i sie wyspie (tego ostatnio mi brakuje) to przeprowadze dla Ciebie test z sekundnikiem w reku - rzeczywiscie roznica liczy sie w setkach procent.

 

Kuna

 

PS: teraz grzecznie robie sobie zwykly update i sie krzaczy - system sam sobie popsul zaleznosci, brakuje (niby) jednej biblioteki, - libx264.so.56 - a po wklepaniu jej do rpmfind lub freshrpm pokazuje paczke, ktora mam zainstalowana ! czyli taka wirtualna biblioteka - przypisana do paczki, ale w samej paczce jej nie ma albo przedstawia sie inaczej ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o porownanie apt-get / Synaptica oraz yum / pirut-a. Synaptic jest o niebo lepszym narzedziem, nieststy Fedora, mimo ze slynie z bycia troche bardziej "co przodu" niz inne dystrybucje, musi jeszcze bardzo duzo popracowac nad zarzadzaniem pakietami. Zeby nie byc goloslownym, chodzi konkretnie o predkosc, i to na kazdym etapie:

- rejestrowania/odnawiania repozytoriow,

- sprawdzania zaleznosci dla nowych paczej,

- wyszukiwania i sciagania z siec nowych paczek,

- instalowanie paczk.

 

masz szczęscie, że nie używałeś RH i Fedory tak z cztery / pięć lat temu - wtedy yum to była tragedia, podczas gry apt generalnie jaki był taki jest; zgodzę się, że Piruta (oraz Yumexa) należy omijać, chyba że się komu nie spieszy

 

Ludzie - to tragedia ! W porownaniu z ubuntu trwa to srednio 100 - 500 procent dluzej (!!!). Prawdopodobnie chodzi to o znacznie wiecej, niz tylko roznice w konstruowaniu rpm i deb, chyba jest tez kwestia systemowego zarzadzania zmianami i niestety balaganu w repozytoriach, bo sama fizyczna szybkosc transferu jest podobna jak przy sciaganiu z repozytoriow ubuntu.

 

nie jest kwestia bałaganu, bo repozytorium jest tworzone automagicznie, trzeba tylko katalog z pakietami podać; wolniej jest dlatego, że nie trzyma tej bazy pakietów / zależności / wszystkiego lokalnie, tylko za każdym razem ciągnie te informacje z serwera (chociaż nie trzeba bez przerwy odświeżać tak jak apta); kolejny problem to rozbudowane pliki konfiguracyjne, które musi za każdym razem przetrawić

 

No tak, drugi problem, to zdazajace sie (od czasu do czasu) zamieszanie w repozytoriach/zaleznosciach kiedy "wychyla sie nos" poza standardowe repozytoria. Wyglada na to, ze nie sa one zsynchronizowane i wydaja konkurencyjne wersje/paczki - brrr, nie do pomyslenia w debianie/ubuntu.

 

yum pozwala na skonfigurowanie dodatkowych repozytoriów, ale to nie oznacza, że będzie ich domyślnie używać; można mieć zdefiniowanych pierdyliard repo, ale tylko cztery włączone; odpowiada za to linijka enabled w konfiguracji repozytoriów; można ustalić też "ważność" repozytoriów na wypadek zdublowanych pakietów, trzeba chyba doinstalować yum-priorities; dodatkowo jest yum-protect-base i yum-protect-package o chyba jasnym zastosowaniu; zresztą można łatwo skonfigurować jakie paczki mają być ignorowane na konkretnych repozytoriach, bądź na wszystkich i można je samemu dorabiać

 

można się przyzwyczaić do yuma; mi się udało, chociaż ile się dało to trzymałem z aptem; teraz yum ma spore możliwości konfiguracji i z każdą wersją Fedory działa zauważalnie szybciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam yum nie ma już w zasadzie możliwości przyspieszania, ponieważ jego działanie jest w tej chwili zoptymalizowane prawie idealnie (kiedyś nawet kecza nie było). Gorzej natomiast sprawa wygląda z Pirutem, którego nawet zdiagnozować przyzwoicie nie można, bo twórcy nie pomyśleli o wyczerpującym outpucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam towarzystwo,

 

dziekuje za takie wyczerpujace wypowiedzi - dzieki wam sie ucze ... :rolleyes:

udalo mi sie przed chwula wyczyscic balagan w zaleznosciach/pakietach, jakiego narobily mi repozytoria freshrpm

 

czy oprocz fedory/updates/livna ktores z nich sa (_wogole_ → w ogóle) ORT bezpieczne do wlaczenia na stale ? jesli nie, to chyba trzeba sciagac z "dzikich" repozytoriow paczke po paczce ...

 

SeeM - probowalem przed chwila odpalic to o czym mowisz (priorities juz mam) ale tego chyba nie ma w repos fedora/update/livna ? (te wlasnie mam ustawione, a efekt nizej)

[Rafal@Fedora ~]$ sudo yum install yum-protect-base
Hasło: 
Loading "priorities" plugin
0 packages excluded due to repository priority protections
Setting up Install Process
Parsing package install arguments
No package yum-protect-base available.
Nothing to do
[Rafal@Fedora ~]$ sudo yum install yum-protect-package
Loading "priorities" plugin
0 packages excluded due to repository priority protections
Setting up Install Process
Parsing package install arguments
No package yum-protect-package available.
Nothing to do
[Rafal@Fedora ~]$

 

:blink:

 

Przy okazji - wlasnie odkrylem yumexa, i naleza sie przeprosiny dla yuma - yumex mowi duzo o tym co sie dzieje (z jakimi plikami i co robi, ile pliki waza ...) - tego wszystkiego brakuje w pirucie, i yumex jest tez troche szybszy od piruta, do synaptica brakuje mu juz tylko informacja o zaleznosciach (jakie daje i od ktorych zalezy)

 

powoli sie przyzwyczajam do Fedory

 

Kuna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy oprocz fedory/updates/livna ktores z nich sa (_wogole_ → w ogóle) ORT bezpieczne do wlaczenia na stale ?
Mnie zawsze wystarczyły standardowe + Livna, ale zamiennie, czyli nie oba na raz, możesz stosować Freshrpms. Problem nie jest w tym, że paczki z Freshrpms są gorsze od tych z Livna, ale że jedno i drugie repozytorium ma nieco inaczej ustawiane zależności pomiędzy paczkami, wymagania co do wersji pakietów itp, więc jeśli są włączone naraz, to robi się niezły bałagan.

 

jesli nie, to chyba trzeba sciagac z "dzikich" repozytoriow paczke po paczce ...
Ryzykownie. Już lepiej samemu przebudować paczkę ze źródeł, a w ostateczności skompilować i zbudować za pomocą checkinstall. Ja w ten sposób mam już swoje małe repozytorium na prywatny użytek ;)

 

Przy okazji - wlasnie odkrylem yumexa
Też powolny jak wszystkie nakładki. Konsola zdecydowanie wygrywa :rolleyes: Jednak jeśli chodzi o wyszukanie jakieś paczki to chętnie z niego korzystam, chociaż czasem szybciej jest włączyć wyszukiwanie zaawansowane na rpm.pbone.net - od razu widać zawartość paczki, zależności i inne przydatne informacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SeeM - probowalem przed chwila odpalic to o czym mowisz (priorities juz mam) ale tego chyba nie ma w repos fedora/update/livna ? (te wlasnie mam ustawione, a efekt nizej)

 

źle przeklepałem nazwy pakietów, możesz je znaleźć yumem: yum list *yum*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem nie jest w tym, że paczki z Freshrpms są gorsze od tych z Livna, ale że jedno i drugie repozytorium ma nieco inaczej ustawiane zależności pomiędzy paczkami, wymagania co do wersji pakietów itp, więc jeśli są włączone naraz, to robi się niezły bałagan.

Można skorzystać z pluginu yum-priorities i ustawić freshrpms jako repozytorium o mniejszym priorytecie. W takim wypadku jeśli jakieś paczki są w obu, dostajemy tą z livny (czyli generalnie lepszej jakości), a jeśli nie ma to jest z freshrpms, a te generalnie są używalne ;)

Swoją drogą, od pewnego czasu pracuje się nad tym by połączyć to co najlepsze w jednym i drugim repo i stworzyć RPM Fusion. To nowa nadzieja w światku fedorowych repozytoriów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, od pewnego czasu pracuje się nad tym by połączyć to co najlepsze w jednym i drugim repo i stworzyć RPM Fusion. To nowa nadzieja w światku fedorowych repozytoriów ;)
Dobre wieści :) Nareszcie :)

Info o wtyczce też nie do pogardzenia. Będę musiał wypróbować chociaż mimo wszystko boję się nieco o całość systemu <_<

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info o wtyczce też nie do pogardzenia. Będę musiał wypróbować chociaż mimo wszystko boję się nieco o całość systemu <_<

Mimo używania wtyczki zawsze warto patrzeć na to co się instaluje. Wynika to z tego, że niektóre paczki są inaczej nazwane. Ot choćby w livnie mamy xorg-x11-drv-nvidia, a w freshrpms nvidia-x11-drv. Na szczęście - w tym przypadku paczki zostały stworzone tak, by być we wzajemnym konflikcie

Error: nvidia-x11-drv conflicts with xorg-x11-drv-nvidia

nie wiem jednak czy tak jest zawsze. Poza tym, można mieć wgrane repozytorium freshrpms i ustawić, by domyślnie było wyłączone, a następnie włączać tylko w przypadkach wyższej konieczności ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sprawdzanie tego co się instaluje to wiadoma sprawa. M.in. dlatego nie używam

yum -y update

a tylko

yum update

;)

Wtyczki są chyba wszechmocne :) Właśnie zainstalowałem nowe jajko z jednoczesną aktualizacją kmod-nvidia-96xx i o dziwo nie było kłopotów z zależnościami, które wcześniej się pojawiały. Nie sprawdziłem dokładnie, ale albo pojawienie się paczek jest jakoś "przytomniej" koordynowane albo pomogła wtyczka yum-fedorakmod. Tak czy inaczej zero problemów ze sterownikami nvidia, których od jakiegoś czasu z różnych powodów musze używać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc dla zainteresowanych: domyślny priorytet wszystkich repozytoriów to 99. Im wyższa wartość, tym repozytorium jest niżej w hierarchii. Aby przypisać jakiemuś repozytorium priorytet, należy zedytować plik .repo i dodać linię priority=<numer>. Np. aby uczynić freshrpms mniej ważne od wszystkich innych repozytoriów, musiałem tak ustawić freshrpms.repo:

# $Id: freshrpms.repo 3341 2005-06-28 18:40:26Z thias $
[freshrpms]
name=Fedora Core $releasever - $basearch - Freshrpms
#baseurl=http://ayo.freshrpms.net/fedora/linux/$releasever/$basearch/freshrpms/
mirrorlist=http://ayo.freshrpms.net/fedora/linux/$releasever/mirrors-freshrpms
enabled=1
priority=100
gpgkey=file:///etc/pki/rpm-gpg/RPM-GPG-KEY-freshrpms
gpgcheck=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...