Skocz do zawartości

Kilka Problemów Początkującego- Proszę O Porady.


o-mlet

Rekomendowane odpowiedzi

Mam jeszcze jedno pytanie: Czy jest jakieś ISO z Fedorą lub sposób instalacji gołego systemu?

Mam starszego kompa, na ktróy chce zainstalować OS i pakiety, których potrzebuję (tylko te!).

Jeśli jest taka opcja i jest jakiś poradnik/wskazówki to poproszę.

o-mlet co ty kombinujesz? Widziałem tylko DVD, Live CD i podobno jest jeszcze jakaś opcja dla zaawansowanych, że się zaczyna od zera i dokleja co potrzeba. Na zaawansowanego mi nie wyglądasz. Na DVD jest o tyle dobrze, że wybierzesz to co potrzeba tylko po co ściągać to tyle czasu. A LIve CD zrzuca cały obraz i nie daje wyboru co ma być a co nie. Ja zacząłem od Live CD i jesz plus: trwało 10minut zainstalowanie fedory.

Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem stary komp. U mnie to chodzi na Duron 700MHz 384RAM GeForce2 (32MB), dałem na instalację 10GB, z czego 5GB jest zajęte. Mam GNOME, wyłączyłem parę usług systemowych i wszystko gra. Nawet berylem się na tym mogłem pobawić, ale ostatecznie wyłączyłem bo czasem miałem czarne okna przy obciążeniu. Jednak Live CD ma pewną wadę. Prawie nic tam nie ma !!! Ciągle muszę coś dorzucać i szukać jak to zrobić. Jak chcesz się nauczyć fedory to Live CD zapewni ci co dzień nowy problem do rozwiązania. Mówię Ci upierdliwa sprawa.

Smacznego Live CD z GNOME lub KDE

ps. a co miałeś teraz za fedorę, że pytasz o lżejszą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

o-mlet co ty kombinujesz? Widziałem tylko DVD, Live CD i podobno jest jeszcze jakaś opcja dla zaawansowanych, że się zaczyna od zera i dokleja co potrzeba. Na zaawansowanego mi nie wyglądasz. Na DVD jest o tyle dobrze, że wybierzesz to co potrzeba tylko po co ściągać to tyle czasu. A LIve CD zrzuca cały obraz i nie daje wyboru co ma być a co nie. Ja zacząłem od Live CD i jesz plus: trwało 10minut zainstalowanie fedory.

Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem stary komp. U mnie to chodzi na Duron 700MHz 384RAM GeForce2 (32MB), dałem na instalację 10GB, z czego 5GB jest zajęte. Mam GNOME, wyłączyłem parę usług systemowych i wszystko gra. Nawet berylem się na tym mogłem pobawić, ale ostatecznie wyłączyłem bo czasem miałem czarne okna przy obciążeniu. Jednak Live CD ma pewną wadę. Prawie nic tam nie ma !!! Ciągle muszę coś dorzucać i szukać jak to zrobić. Jak chcesz się nauczyć fedory to Live CD zapewni ci co dzień nowy problem do rozwiązania. Mówię Ci upierdliwa sprawa.

Smacznego Live CD z GNOME lub KDE

ps. a co miałeś teraz za fedorę, że pytasz o lżejszą?

 

Nic nie kombinuje. Próbuje zainstalować Fedorę na kompie podobnym do opisanego przez Ciebie. Mam jakiś problem nie związany z systemem lecz z hardware (chyba hdd). Mam Fedorę Live. Pytałem o wersję dla 'prof', ponieważ mam mały dysk (4GB), mam jeszcze Samsunga 10GB, ale właśnie chyba w nim tkwi problem. Instalowałem wcześniej na nim *buntu i były problemy. Choć właśnie teraz sprawdzam go pod Windows; ani narzędzie windowsowskie nie wykrywa żadnych problemów, ani PartitionMagic.

Obok mnie właśnie instaluje się Fedora 7 live na kompie podobnym do twojej konfiguracji, ale obawiam się, że nie starczy mi miejsca na 4 GB HDD.

Zapewniam Cię, że instalacja w trybie tekstowym lub alternate (tj. w przypadku *buntu) nie jest zbyt skomplikowana,.

 

Fakt, nie jestem zbyt zaawansowanym użytkownikiem. Często zmieniam distra, bo szukam czegoś co mi b edzie odpowiadać, a Fedora ma u mnie dużego PLUSA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli naprawdę coś potrafisz zrobić w systemie i masz znośne łącze to możesz spróbować instalacji przez internet

 

Komp na którym chcę zainstalować F7, nie ma możliwości podpięcia do sieci.

Po instalacji systemu, podepnę HDD do kompa z netem, żeby aktualizować system i dociągnąć kilka "pierdół".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komp na którym chcę zainstalować F7, nie ma możliwości podpięcia do sieci.

Po instalacji systemu, podepnę HDD do kompa z netem, żeby aktualizować system i dociągnąć kilka "pierdół".

a dlaczego? kabel nie starcza? gniazdo zaklejone jest plastelinką? masz modem z marsa? nie chce ci się wyciągnąć karty sieciowej z jednego kompa do drugiego na czas instalacji? masz kolegę sknerę i ci takiej nie pożyczy? twój komputer jest różowy i wstydzisz się z nim wyjść na światło dzienne? myszka powiedziała że jak internet będzie wcześniej od niej w kompie to ona się obrazi i potem nie będzie w nic klikać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego? kabel nie starcza? gniazdo zaklejone jest plastelinką? masz modem z marsa? nie chce ci się wyciągnąć karty sieciowej z jednego kompa do drugiego na czas instalacji? masz kolegę sknerę i ci takiej nie pożyczy? twój komputer jest różowy i wstydzisz się z nim wyjść na światło dzienne? myszka powiedziała że jak internet będzie wcześniej od niej w kompie to ona się obrazi i potem nie będzie w nic klikać :D

 

Humor ci dopisuje ;D

Ano dlatego drogi kolego, że komp na którym się instaluje fedora nie ma karty sieciowej, a mój gł. komp ma kartę zintegrowaną. nie mam modemu, bo jestem w sieci kablowej. Karta sieciowa musi być skonfigurowana przez administratora, dlatego więc nie kupię specjalnie karty sieciowej i nie będę płacił adminowi sieci za jej podłączenie, ponieważ komp z fedorą (ten bez kar. sieć.) nie będzie stał u mnie w domu, lecz w sklepie...i nie jako kasa fiskalna i edytor tekstu, tylko jako "zabawka" (pogrania w grę, posłuchania muzy,czy obejrzenie filmu, jeśli kiedyś będzie musiał zostać kasą fiskalną, to zostanie). Raz w miesiącu można będzie wymontować hdd, podpiąć go do netu i zaktualizować OS. Chyba, że dogadam się z operatorem radiówki i dociągnie mi net do sklepu.

 

Verstanden?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

borzole

 

jak zainstalowałeś Fedorę w 10 minut na kompie: Duron 700MHz 384RAM GeForce2 (32MB)?

ja instaluje na podobnym sprzęcie: procek 600MHz, gf2 64MB, Ram 384 (choć nie wiem, czy jedna kość - ta mniejsza 28 - działa :) ) i trochę to już trwa.

Jak ten GNOME u ciebie działa na tym sprzęcie? Nie byłoby lepiej z XFCE?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zainstalowałeś Fedorę w 10 minut na kompie: Duron 700MHz 384RAM GeForce2 (32MB)?
Wrzuciłem CD, poczekałem 5minut aż się wszystko wygodnie rozsiądzie, obejrzałem sobie system i kliknąłem w ikonkę na pulpicie "Instaluj Fedore". Ogarnięty fanatyczną pasją do tego systemu wybrałem język i chyba strefę czasową, a po kliknięciu w 10 minut miałem odpowiedź dziękuję. Podejrzewam, że po prostu zrzuciło mi obraz na dysk, bo nie miałem wyboru pakietów. Po restarcie była już tylko konfiguracja. Nie wiem czy u Ciebie to przejdzie, bo od razu miałem zajęte 4.5GB, a Ty mówisz, że masz do dyspozycji tylko 4GB. Też byłem zdziwiony, że tak szybko.

Jak ten GNOME u ciebie działa na tym sprzęcie? Nie byłoby lepiej z XFCE?

Jak już wspomniałem nie miałem wyboru przy instalacji. Początkowo muliło. Zabrałem się za wyłączanie usług według tej strony http://www.mjmwired.net/resources/mjm-services-f7.html i prawdę mówiąc to okazało się, że bardzo dużo jest mi nie potrzebne. Teraz całość chodzi gładko, myślałem początkowo o XFCE, ale puki co nie widzę takiej potrzeby, może później. Na razie chce mieć coś w czym się nie pogubię, potem zobaczymy. Ale fakt faktem mój RAM jest cały czas w 95% używany (swap z kolei nie, coś mnie to dziwi, nie wiem czy tak powinno być).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co tym razem jest grane? :D

 

Zainstalowałem F7 na słabszym kompie: procek - celeron ok. 600MHz, Ram 256, Hdd samsung 10 GB + Maxtor 4GB.

Fedora Live zainstalowała się po ok. 1 godz., Przy próbie wyłączenia: (ostatnie linie)

 

Halting system...

md: stopping all md devices.

Synchronizing SCSI cache for disk sdb:

Synchronizing SCSI cache for disk sda:

System halted.

 

Wszystko stoi, jedyna możliwość to "twardy reset".

System uruchamia się powoli, ale normalnie. Problem pojawia się przy wyłączaniu OS-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę zaktualizować systemu. W konsoli pokazuje się wpis:

Public key for elfutils-libelf-0.129-1.fc7.i386.rpm is not installed

 

W menedżerze aktualizacji wyskakuje, że nie może sprawdzić tej samej paczki.

 

Co to za paczka? Wcześniej nie miałem takiego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę zaktualizować systemu. W konsoli pokazuje się wpis:

Public key for elfutils-libelf-0.129-1.fc7.i386.rpm is not installed

 

W menedżerze aktualizacji wyskakuje, że nie może sprawdzić tej samej paczki.

 

Co to za paczka? Wcześniej nie miałem takiego problemu.

 

byly z tym jakies problemy dzis. jest to paczka ze standardowych repozytoriow wiec bez klucza powinno byc bezpiecznie. sprobuj:

 

yum --nogpgcheck update elfutils-libelf

 

ja tak zrobilem i system zyje:D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...