No I Mamy F11

[Rafal_B]

- raz mi się autologowanie zapętliło a Ctrl+Alt+Backspace jest teraz wyłączony, to jak na razie był mój największy problem.

 

witam

To znaczy ze F11 ma autologowanie, gnome?

pzd. Rafal

 

---------------

Proszę nie cytować w całości postów poprzednika. To nie jest lista mailngowa.

Edytowane Maj 18, 2009 przez WalDo
Usunięcie zbędnych cytatów poprzednika

[SeeM]

Cytat(Rafal_B @ 17 May 2009, 21:42 ) <{POST_SNAPBACK}>

To znaczy ze F11 ma autologowanie, gnome?

 

F10 też ma, ale trzeba samemu dziubnąć w /etc/gdm/custom.conf. Ale to temat na inny wątek.

[thof]

Cytat(Rafal_B @ 17 May 2009, 23:42 ) <{POST_SNAPBACK}>

To znaczy ze F11 ma autologowanie, gnome?

To znaczy, że trzeba zajrzeć do wiki http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik#Automatyczne_logowanie

 

[exbros]

Nie zeby to bylo cos strasznie waznego, ale skoro zalozylem ten watek....

 

Dzis pojawily sie oficjalnie repozytoria RPMFusion dla F11, a wiec - przynajmniej teoretycznie - koniec klopotow ze sterownikami do kart graficznych itepe

Pozdro

[borzole]

pojawiły się oficjalnie repozytoria RPMFusion dla F11,

i podobnie jak w przypadku oficjalnych nic nie trzeba zmieniać jeśli się miało rawhide, bo update ładnie zainstaluje zwykłe rpmfusion i wyłączy rawhide. Miodzio, pełen automat

 

ps. wciąż nic się nie popsuło

[@WalDo]

[...]koniec klopotow ze sterownikami do kart graficznych itepe

Do wybranych kart graficznych. Albo inaczej: do kart, które nie maja nic wspólnego z AMD dawniej ATI.

Tak więc optymizm chyba za daleko posunięty, bo przy F10 kmod-fglrx pojawiły się jakieś 2 m-ce po premierze. radeonhd na szczęście ratuje, bo zwykłe ati robią zwisa, pomimo, że ostatnio przy każdej aktualizacji pojawia się nowa paczka

 

Miodzio, pełen automat

A przy aktualizacji jądra VirtualBox (yum?) na zakończenie aktualizacji odpalił rekompilację niezbędnych modułów.

 

Słuszną linię ma nasza partia.

 

[borzole]

A przy aktualizacji jądra VirtualBox (yum?) na zakończenie aktualizacji odpalił rekompilację niezbędnych modułów.

Chyba nie rozumiem pytania.

* Paczka dkms zapewnia (właściwie usługa dkms_auto...cośtam), że VirtualBox dostanie świeżo skompilowany moduł co jest sprawdzane przy starcie systemu. Uświadczyłem tego zjawiska w F10, ale w F11 jeszcze nowego jajka nie widziałem.

* Jeśli chodziło Ci o aktualizację modułów "w miejscu" tzn. bez restartu komputera to chyba bez sensu, bo i tak jajka w locie nie przeładujesz ...a przeładujesz? bo kiedyś się nad tym zastanawiałem.

* Jeśli chodziło Ci o taką sztuczkę przy przejściu F10->F11 to ja tego nie wiem, bo instalowałem F11 na czysto.

* Jeśli pytasz się o VirtualBox-OSE z repo rpmfussion to tego też nie wiem, bo za późno go znalazłem żeby zamieniać z komercyjną wersją.

[morsik]

Wersja zamknięta zdaje się obsługuje kilka dodatków, typu Przełączenie okien na ekran hosta, czy inne takie mniej ważne rzeczy, aczkolwiek, przydatne przy długiej pracy na wirtualnym systemie.

 

O, i chyba akceleracja na zamkniętym jest, a na otwartym zdaje się, że nie. Ale pewien nie jestem.

[@WalDo]

Chyba nie rozumiem pytania.

To nie pytanie To stwierdzenie faktu.

 

[EDIT]

Aż musiałem sprawdzić. Mam w F10 zainstalowany dkms i nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałem. Po każdej zmianie jądra musiałem ręcznie uruchomić setup dla vboxdrv.

Poza tym wydaje mi się, nie jestem tego pewien, że dkms wykonuje rekompilację w trakcie restartu systemu na nowym jądrze. To o czym piszę miało miejsce w trakcie aktualizacji yumem - na zakończenie aktualizacji uruchomiła się rekompilacja modułu vboxdrv i jeszcze jednego, nie pamiętam nazwy, dla nowego, dopiero co zainstalowanego, ale jeszcze nieaktywnego jądra.

Edytowane Maj 18, 2009 przez WalDo

[InIrudeBwoy]

dkms robi to przy aktualizacji paczek poprzez yum.

Przy restarcie nie.

[exbros]

...Aż musiałem sprawdzić. Mam w F10 zainstalowany dkms i nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałem. Po każdej zmianie jądra musiałem ręcznie uruchomić setup dla vboxdrv. ...

Bo tym (rekompilacja przy restarcie) zajmuje sie akmod a nie dkms

[borzole]

Bo tym (rekompilacja przy restarcie) zajmuje sie akmod a nie dkms

no to mamy klops,

akmod kojarzy mi się z ATI, ale nie wiem bo mam grafikę intela. Dla nvidii chyba też jest coś w ten deseń.

 

Ja mam taką usługę: dkms_autoinstaller

A service to automatically install DKMS modules for new kernels.

 

trzeba będzie na wiki naskrobać sprostowanie ale to już ktoś od ATI / NVIDIA

[@WalDo]

akmod kojarzy mi się z ATI, ale nie wiem bo mam grafikę intela. Dla nvidii chyba też jest coś w ten deseń.

Podobnie dla VirtualBox jest akmod, ale sądząc po pakietach z "OSE" w nazwie nie sądziłem, że zadziała to również dla wersji nie-OSE, instalowanej już z gotowego RPM.

 

Szczerze mówiąc trochę zgłupiałem, bo z tego co jest opisane tu → http://en.wikipedia.org/wiki/Dkms wynika, że powinno być tak jak pisze borzole, ale u mnie to na F10 nie działa, a pod F11 ruszyło i to dokładnie w momencie "when a new kernel is installed". Zwróćcie uwagę na "installed" a nie dajmy na to "reloaded".

Na F10 sterownik grafiki rekompilował się w czasie pierwszego uruchomienia na nowym jądrze a nie bezpośrednio po instalacji nowego jądra jeszcze przed restartem.

 

Mógłby ktoś światły to wyjaśnić?

 

[Theriel]

O, to ja sobie pozwolę wtargnąć...

 

Sprawa z gatunku "nie chce mi się myśleć samemu" (to już chyba któraś z kolei ostatnimi czasy ;p):

Jako że nie mogę znaleźć żadnego spina F11 RC, więc pozostaje ściągnięcie F11 Preview. Imperatyw kategoryczny polega na tym, że do 29 maja mam łącze 10Mbit, później nie. Cholery jedne przeniosły release o kilka dni i to robi niestety różnicę.

 

Stąd też pytanie:

-Czy po zainstalowaniu F11 Preview i wpisaniu "yum update" wszystko się pięknie i kulturalnie zaktualizuje i poustawia, a w dniu oficjalnej premiery F11 nie będę miał najmniejszego powodu***, aby instalować od nowa F11?

 

*** - wykluczamy hobbystycznie zboczenia związane ze ściąganiem F11 i tak i tak (co by ładnie na płytce wyglądała) i ewentualne zboczenia związane z formatowaniem partycji ("ciekawe co zmienili od F11 Preview w Anakondzie... ")

 

Pozdrawiam,

Theriel

[borzole]

@Theriel

ja Ci proponuję w takim razie:

- ściągnąć wersje "netinstall"

- instalacja bez zaznaczania czegokolwiek (będziesz miał minimum, yum i net się chyba w to wliczają)

- zrobić update (mało w systemie to i update szybciutki)

- yum groupinstalll "co tam chcesz"

 

tą metodą instaluję od F8, a mam neo 512 i może dlatego kombinuję jak tu najmniej ściągnąć.