Skocz do zawartości

Chakra Linux


Kunio

Rekomendowane odpowiedzi

Ja testowałem tę dystrybucję. Jednakże w obecnej chwili z racji tego że jej popularność jest niewielka nadaje sie tylko do testowania. Nie da rady Chakry przytrzymać dłużej w roli  podstawowego OS-a (przynajmniej w moim rozumieniu). Na razie wokół projektu jest zebrana mała społeczność, głównie to entuzjaści. Po prostu za mało pakietów w obecnej chwili jest dostępnych. Na razie nie ma szans na konkurowanie z projektami typu Ubuntu, Debian, Fedora czy Gentoo. I nie wydaje mi się że coś sie tu zmieni. Raczej umrze ten projekt śmiercią naturalną, jak wiele takich...

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w tym przypadku potwierdza się moja teza że dystrybucji jest za dużo.

Gdyby entuzjaści chakry przyłączyli się do developerów innej dystrybucji -

byłby z tego lepszy pożytek

 

A skąd wiesz, że nie paczkują dla Debiana, czy Fedory, albo tłumaczą gdzieś .po, a dodatkowo robią własna dystrybucję? Robienie distro jest trudne, ale nie zajmuje całego dnia.

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skupcie się na kilku głównych distrach , a będzie lepiej  :angry:

Kilku? No co Ty? Przecież to marnowanie zasobów. Trzeba się skupić nad jednym, jedyni e słusznym systemem. Tylko czy mi się wydaje czy taki system już powstał? Taki jeden jedyny, best of the best...
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Definitywnie jest za dużo dystrybucji Linuksa. Zamiast skupić się na jednej bądź kilku, ale konkretnch pod dane rozwiązania, tworzone są jakieś dziwadła które różnią się pierdołami albo widzimisię autorów. Wprowadzają zamęt i brak jednolitości co powoduje, że nie możliwe jest np. tworzenie oprogramowania nie-open source, które działało by bezproblemowo na wszystkim i wszędzie, przez(sic!) więcej niż 3 do 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde podejście ma swoje wady i zalety.

Mnogość systemów otwiera możliwość stworzenia przez kogoś systemu, który podbije świat. Oczywiście większość takich (po)tworów odpadnie w trybie zwykłej selekcji naturalnej. Nie zmienia to faktu, że rozwój nie polega na podporządkowaniu się jedynej słusznej myśli. A w dużych projektach (Ubuntu, Fedora, Debian) gdzieś na samej górze siedzi grupa ludzi decydujących o kształcie najbliższego wydania, co się w nim znajdzie a co nie.

 

Połączenie wszystkich dystrybucji ma jedną zaletę: producenci stojąc przed jednym systemem odnieśliby się do niego przyjaźniej niż do wielu blisko ze sobą spokrewnionych. Tylko, że takie podejście może być mocno złudne, bo producenci sprzętu i oprogramowania mogą kierować się zupełnie innymi kryteriami.

 

Co do tworzenia komercyjnego oprogramowania, to nie jest to argument. Rozwój pociąga za sobą zmiany. Nawet MS nie potrafi zachować wstecznej kompatybilności między między kolejnymi wersjami własnego systemu czy oprogramowania (spróbujcie przenieść choćby nieco bardziej skomplikowane makra z MSO97 do MSO2010 albo uruchomić niektóre programy świetnie działające na WXP pod W7).

Jeśli chcesz tworzyć komercyjne oprogramowanie to i tak musisz liczyć się z faktem, że soft tworzysz pod konkretny system dla konkretnego odbiorcy i tak czy siak musisz poświęcić nieco czasu na dostosowanie się do wymagań odbiorcy. No i zawsze pozostaje wykonanie binarki tak jak to robi np. firefox - binarna paczka dla Linuksa działa na dowolnej dystrybucji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Definitywnie, jakkolwiek będzie, ludzie (a szczególnie Polacy) będą zawsze narzekać. Wiele distro - źle, jedno distro - źle, średnia ilość distro - źle.

 

Może zamiast narzekać wesprzeć projekt, o którym mowa w temacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Ja w tej chwili mam zainstalowaną najnowszą chakrę 2013.05.

Wg mnie jest ona lepsza od wcześniejszych wersji  ; ma nową graficzną nakładkę na pacmana o nazwie oktopi ;

chakraoktopikonsola.th.jpg

Instalator stał się bardziej przyjazny  , instalacja sterów Ati przebiegła bez problemów 

Pacman jest szybszy od yum-a 

Tylko że JACK-a i zynaddsubfx-a nie można na chakrze uruchomić ;

jackzynaddsubfxchakra.th.jpg

Dlatego w tej chwili wypalam na płytce dvd taki klon debiana o nazwie AVLINUX.

Obaczymy czy jest lepszy od chakry .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...