Fedora 19 I386 Live I Jej Grub

[SeeM]

Próbował już ktoś zainstalować dziewiętnastkę? Ja stoję na grubie. Z jakiegoś powodu nie chce się poprawnie zainstalować. Anaconda sama tego nie zrobi, próbowałem wersji live XFCE i Gnoma. Udaje się jedynie poprzez grub2-install --force /dev/sda1, bo bez force pada komunikat, że na partycji ext2 nie instaluje (na partycji ex3 i ext4 również podaje taki komunikat). I nawet grub2-install się udaje.

 

Nie wychodzi natomiast grub2-mkconfig -o /boot/grub2/grub.conf, podaje numer błędnej linii 94, ale nie podaje w którym pliku. Czy ktoś z was próbuje i udało mu się to przejść?

[slabypingwin]

Kiedyś ktoś napisał na tym forum ,że nie powinno się pisać o problemach z wersjami testowymi...

[SeeM]

Jeśli nie zrobimy tego teraz, to będziemy mieli problem z wersjami stabilnymi.

[@WalDo]

Nie wychodzi natomiast grub2-mkconfig -o /boot/grub2/grub.conf, podaje numer błędnej linii 94,

Daj bez opcji "-o", to wypisze na terminal i zobaczysz może na czym się wykłada?

 

Zainstalowałem F19 z LiveCD XFCE x86_64 na VirtualBox - praktycznie bez problemów. Jakiś alert SElinuksa związany z lightdm, ale na bugzilli widać, że problem jest rozwiązywany. Nawet VBoxGuestAdditions dały się skompilować i zainstalować a to zazwyczaj w wersji alfa się nie udawało.

 

Problemów z GRUB2 nie miałem żadnych, po aktualizacji nowe jądro pokazało się na liście bez żadnych dodatkowych cudów.

 

Spróbowałem tez doinstalować środowisko GNOME3, ale jak na razie pokazuje się wyłącznie tapeta a po jakimś czasie, gdy nacisnę <ENTER> pojawia się na moment jasny prostokąt (możliwe, że to jakiś komunikat) i następuje wylogowanie z sesji.

[sokar620]

Numer błędnej linii odnosi się do grub.cfg albo grub.cfg.new. Zorientujesz się który skrypt z /etc/grub.d/ sprawia problemy.

U mnie w F18 był to 20_linux_tboot i wystarczyło chmod -x.

[SeeM]

sokar620 - dzięki, popróbuję.

 

Na VirtualBoksie też udało mi się zainstalować, więc nie wiem co może sprawiać problemy. Poczekam aż zmniejszą anacondę do rozmiarów DVD, to spróbuję z płyty.

 

Wydaje mi się, że z tym nowym instalatorem najlepiej zrobić minimalną instalację i dopiero później doinstalować sobie potrzebne rzeczy. Domyślne zestawy pakietów są odrobinę przesadzone, np. "obowiązkowy" Thunderbird i masa innych śmieci po wyborze Mate jako pulpitu.

[SeeM]

Nie dałem rady z alfą, ale beta już siedzi na dysku. Nie żadne virtualki, tylko normalnie do używania. Jedyne, co mi jeszcze nie działa, to przewijanie na taczpadzie.

synclient VertEdgeScroll=1
synclient HorizEdgeScroll=1 

załatwiają sprawę, ale nie wiem gdzie to wpisać, żeby było domyślnie.

 

Z fajnych rzeczy:

- jest szybciej: instalowanie, uruchamianie, Gnome (zwłaszcza Files), Libre Office, yum dostał ogromnego kopa; po prostu się czuje prędkość,

- wróciła komenda service do kontrolowania demonów, co więcej ma autouzupełnianie, tak samo zresztą jak chkconfig; także w ogóle nie czuje się istnienia systemd pod maską; inna sprawa, że w takim razie po co jest?

- na rpmfusion kodeki i akmody są, chociaż nvidię musiałem u siebie przebudować; sterowniki nvidii są w ogóle niepotrzebne niegraczom, ale ja w Star Trek Online sobie pykam,

- ustawienia z osiemnastki ładnie się zaimportowały: ikonki, kontakty, konto Google; tylko rozszerzenia do Gnoma musiałem zaktualizować,

- Flash, Java z Oracle, Adobe Reader, Chrome, Virtual Box i inne tego typu działają.

 

Fedora trzyma poziom i bardzo mnie to cieszy, bo zmiana dystrybucji byłaby dla mnie uciążliwa. Próbowałem Ubuntu i daje radę, ale nawet głupiego pakietu nie umiem zrobić i katalog /etc jest dziwny.

[witekmo]

Nie dałem rady z alfą, ale beta już siedzi na dysku. Nie żadne virtualki, tylko normalnie do używania. Jedyne, co mi jeszcze nie działa, to przewijanie na taczpadzie.

synclient VertEdgeScroll=1
synclient HorizEdgeScroll=1 

załatwiają sprawę, ale nie wiem gdzie to wpisać, żeby było domyślnie.

 

A mi się nie udało zainstalować Bety z Mate. po prostu anakonda się wysypała i zgłosiłem buga.

 

A co do touchpada to chyba mamy XXI wiek i nadal żeby uruchomić touchpad trzeba grzebać ręcznie w plikach tekstowych? W Mate wchodzi się w ustawienia myszy i tam sie touchpad włacza, może w innych desktopach też przy myszy to jest?

[@WalDo]

A co do touchpada to chyba mamy XXI wiek i nadal żeby uruchomić touchpad trzeba grzebać ręcznie w plikach tekstowych?

Klik, klik, klik i mózg znikł XXI wiek? To już można wyłączyć myślenie? Ufff...

 

Bez urazy, ale dobrze wiedzieć co się dzieje w systemie. A jeśli chcesz mieć coś do wyklikania, to napisz albo zaproponuj komuś żeby napisał. Takie rzeczy chyba tez można na bugzillę wrzucać.

 

@SeeM a w rc.local po włączeniu serwisu nie można w F19 dopisać?

[SeeM]

Wyklikać można, ale problem leży po stronie HAL-a, a nie Gnoma. Klikanie w Gnomie nic więc nie daje. Pewnie jakąś "policję" trzeba zrobić, ale nie wiem jaką.

 

Synclienta konfiguruje się jako user, który ma odpalony pulpit. Spróbuję to gnome-session dodać. EDIT I rzeczywiście, działa.

 

AHA! Wiedziałem: http://www.if-not-true-then-false.com/2010/linux-enable-laptop-touchpad-vertical-scrolling-and-tapping-from-command-line/ , ale nie wiem czy mi się będzie chciało. Zgłosze i poczekam aż paczkujący poprawią.

[witekmo]

Klik, klik, klik i mózg znikł XXI wiek? To już można wyłączyć myślenie? Ufff...

 

Bez urazy, ale dobrze wiedzieć co się dzieje w systemie.

 

 

Jeśli administruję serwerem to pewnie, że muszę wiedzieć co sie dzieje w systemie i używać terminala. Natomiast jeśli system aspiruje na desktop i nie posiada klikalnego ustawienie touchpada i jemu podobnych, to znaczy, że na desktop się nie nadaje. Równie dobrze mógłbyś komuś polecić auto z bez wbudowanego włącznika wycieraczek. Nagle zaczyna padać, a Ty sobie rozpaczliwie przypominasz, które przewody zewrzeć...

[Miszcz]

Klik, klik, klik i mózg znikł XXI wiek? To już można wyłączyć myślenie? Ufff...

 

Bez urazy, ale dobrze wiedzieć co się dzieje w systemie. A jeśli chcesz mieć coś do wyklikania, to napisz albo zaproponuj komuś żeby napisał. Takie rzeczy chyba tez można na bugzillę wrzucać.

 

 

Bez urazy, ale przez właśnie m.in. takie myślenie Linux na desktopach nigdy nie przekroczy magicznego 1%

[@WalDo]

Desktop jest OK. Sam przecież nie robię wszystkiego w konsoli. Ale tak jak napisałem: brakuje Ci czegoś? Napisz sam albo poproś kogoś, żeby to zrobił. Zdziwienie, że już mamy XXI wiek do niczego nie prowadzi. Zresztą jak widać problem był nieco głębszy, właśnie na wspomnianym poziomie administratora.

Równie dobrze mógłbyś komuś polecić auto z bez wbudowanego włącznika wycieraczek. Nagle zaczyna padać, a Ty sobie rozpaczliwie przypominasz, które przewody zewrzeć...

Znowu popiszę się być może ograniczonym myśleniem, ale przy zakupie sprawdziłbym czy mam włącznik a jeśli by nie było upewniłbym się czy potrafię go w prosty sposób dorobić. Albo zrezygnowałbym z zakupu takiego samochodu

 

Nadal uważam, że nie można i wręcz nie warto tracić czasu na zaadaptowanie wszelkich możliwych poleceń do postaci "klikalnej". Zresztą o ile zauważyłem, to nawet Windows doczekał się zaawansowanego PowerShella, żeby można było posłużyć się w prosty sposób poleceniem konsolowym kiedy zabraknie "klikacza".

 

Tyle ode mnie EOT.

[SeeM]

Przecież pisałem, że naprawiłem. Mamy miesiąc z górką do wydania. Skoro mi się udało, to goście z Red Hata też na to wpadną, zwłaszcza jak dostaną na Bugzilli rozwiązanie.

[slabypingwin]

Bez urazy, ale przez właśnie m.in. takie myślenie Linux na desktopach nigdy nie przekroczy magicznego 1% - tak Miszcz , zgadzam się a tobą w 100 %.

Tak piszecie o tej F19 że nabrałem chęci , ściągnąłem plik iso , wypaliłem , zabootowałem i proszę ;

tego posta piszę z poziomu F 19[live] .

Cóż widzę ; doinstalowałem program XSANE , uruchamiam go i co ? Nic , tylko komunikat że

DEVICE NOT FOUND . A tak miałem nadzieję że developerzy wezmą sobie do serca to co do tej pory napisałem o urządzeniu EPSON SX235W . Niestety , moje nadzieje okazały się płonne .

Tak sobie myślę ; czym wyróżnia się fedora od innych dystrybucji .

Jak dla mnie - niczym ....