Google Drive Fedora, Xfce I Jakiś Klient Do Synchronizacji/kopiowania Na Google Drive?

[@WalDo]

Wiem, że w Gnome sytuacja wygląda nieco lepiej, ale w XFCE brakuje mi czegoś do synchronizacji plików z moim dyskiem Google.

Był Grive - zmieniło się API Googla i projekt się zatrzymał "THE GRIVE TOOLS PROJECT IS NO LONGER SUPPORTED DUE TO GOOGLE DRIVE API CHANGES". Jest info o utworzeniu overGrive, ale... Po pierwsze nie działa czy raczej działa dość kulawo, po drugie jest płatne. Niby niewiele, $4.99, ale jakoś mnie Fedora rozpieściła swoją darmowością.

 

Najlepiej sprawdził mi się InSync, ale ten kosztuje już $20 jednorazowo dla użytkownika domowego. Też byłoby mnie stać, ale uwaga ta sama co wyżej

 

Wysiliłem się na walkę z google-drive-ocamlfuse posiłkując się m.in. tą stroną → http://xmodulo.com/mount-google-drive-linux.html. Po dodaniu repo z Copr, żeby zainstalować najnowsze opam i ocalm na F22 sukces, więc na razie się cieszę podmontowanym w jednym z katalogów dyskiem Googla, jednak próbowałem zrobić to samo na maszynie wirtualnej z F23 i niestety polecenie

opam install google-drive-ocamlfuse

kończy się błędami kompilacji kilku spośród 14 paczek, a wcześniej "opam init" też rzucił [WARNING] nt. cryptokit i sqlite3

 

Pytanie: Zna ktoś jakiś soft, który umożliwi bezproblemowe kopiowanie plików na Google Drive i z powrotem lub synchronizację określonego katalogu i działa na Fedora 23, XFCE.

Oczywiście jakby ktoś nie załapał, to mam na myśli kopiowanie za pośrednictwem menedżera plików a nie przez przeglądarkę, bo to oczywiście działa

[Jony]

Faktycznie co do klienta dla Google Drive sytuacja nie wygląda najciekawiej, więc zapytam przewrotnie. Czy musi być Google Drive?
Od jakiegoś czasu korzystam z MEGA do którego jest oficjalny klient na Fedorę 23 https://mega.nz/#sync Działa bezproblemowo.

[@WalDo]

Wiedziałem... O Mega wiem. Wiem też o 4shared i Dropbox, od biedy nawet - o zgrozo! - oneDrive

Jak już mam tłumaczyć: Google Drive dlatego, że na telefonie Samsung niemal domyślnie loguję się do Google, więc korzystam niejako przy okazji z GD. I stąd chciałbym korzystać z GD na Fedorze.

[@WalDo]

TA DAAAMMM

[user@localhost ~]$ mount
[...]
google-drive-ocamlfuse on /home/user/Google type fuse.google-drive-ocamlfuse (rw,nosuid,nodev,relatime,user_id=1000,group_id=1000)
[user@localhost ~]$ 

Fedora 23. Na maszynie wirtualnej cały proces instalacji trwał dość długo, ale działa jak marzenie

Skuteczny opis znalazłem tutaj → http://drupaler.drupalgardens.com/content/fuse-and-google-drive

Od siebie dodam, że:

- polecenia od "opam init" wykonujemy jako zwykły user, ze swojego konta - dzięki temu można instalować i odinstalowywać napęd ze zwykłego konta a nie z roota

- katalog, w którym montujemy Google Drive jest oczywiście dowolny

- odmontowujemy podobnie jak inne FUSE poleceniem

fusermount -u <katalog w którym instalowalismy GD>

[EDIT]

Mała korekta dla tych, którzy tak jak ja siedzą wciąż na Fedora 22

polecenie:

opam init

należy zastąpić poleceniem

opam init --comp 4.02.1

Ścieżki ustawiamy:

PATH=$PATH:$HOME/.opam/4.02.1/bin/
export PATH

[Jony]

@WalDo szacunek. Osobiście nie chciałoby mi się tak kombinować i prędzej bym chmurę zmienił w telefonie. Leniwy się zrobiłem i szukam prostych, szybkich rozwiązań.

[@WalDo]

Leniwy się zrobiłem i szukam prostych, szybkich rozwiązań.

Ja też, ale czasem mi odbija

 

[EDIT}

Zapomniałęm jeszcze napisać, że w czasie swoich poszukiwań natrafiłem na takie coś https://eu.storagemadeeasy.com/?p=static&page=LinuxDrive oraz https://www.multcloud.com

Ten drugi serwis nie ma chyba darmowej opcji chociaż wydaje mi się, że kiedyś była. Pewnie Storage Made Easy też niedługo odstąpi od bezpłatnej wersji.

[twinsen]

Ok, wszystko poszło i podmontowałem sobie Google Drive w katalogu. Ale... Taki np. rsync -a -P źródło cel nie działa... wiesza się gdzieś zaraz po kilku transferach... Ma ktoś podobny problem?

[@WalDo]

rsync nie próbowałem, ale przy przechodzeniu do katalogów z większą liczbą plików w środku driver dłuższy czas "myśli" - do kilkudziesięciu (sic!) sekund! 

Może trzeba dać mu szansę i więcej czasu przy rsync?

[marek353]

Faktycznie co do klienta dla Google Drive sytuacja nie wygląda najciekawiej, więc zapytam przewrotnie. Czy musi być Google Drive?

Od jakiegoś czasu korzystam z MEGA do którego jest oficjalny klient na Fedorę 23 https://mega.nz/#sync Działa bezproblemowo.

 

Ja zastanowiłbym się nad wyborem serwisu Mega, a wątpliwości niech każdy sam rozsądzi po przeczytaniu tej lektury. Datowany z sierpnia 2015 r. więc może już ....?

 

 

Q WalDo, 

też używam Google Drive i dotąd korzystałem z przeglądarki, która spełnia też rolę taką jak menedżer plików, tzn. przeciągnij i upuść plik w oknie GD przeglądarki. Twoja metoda powiedziałbym, bardziej elegancka, ale w sumie sprowadza do tego samego efektu zarządzania dyskiem. Gratuluję dociekliwości. 

[Jony]

Po ostatnich problemach z klientem megasync postanowiłem poszukać jakiejś alternatywy i trafiłem na grive2.

@WalDo sprawdzałeś ten program?

Widzę że jest dostępny w repo epel i w repo Fedory, a co istotne to nadal jest rozwijany.
Zastanawiam się też nad SpiderOak, bo wygląda na to, że ma dużo więcej opcji niż grive2 czy megasync.

 

Właśnie się dowiedziałem, że SpiderOak jest darmowe tylko na 60 dni.   

Edytowane Marzec 2, 2016 przez Jony

[@WalDo]

Nie próbowałem. Na githubie jest info

Attention!! This fork is depricated and not supported.

Try to use CloudCross instead (https://github.com/MasterSoft24/CloudCross

więc nie sądziłem, że jest rozwijany i nawet nie szukałem w repo Fedory

Poza tym to chyba narzędzie konsolowe? Szukałem możliwości _zamontowania_ dysku Google w strukturze katalogów Fedory.

 

Jakby coś udało Ci się z tym zrobić, to daj znać jak działa.

 

Generalnie nie wierzę w prywatność w sieci, więc po prostu pliki, które wrzucam dna dysk są 1) legalne, moje, 2) nie zawierają żadnych poufnych danych, więc kontrola rządu NZ nad Mega mało mnie rusza

Spider Oak oglądałem i dałem sobie spokój ze względu na płatność. Tym bardziej, że mogą zmienić regulamin w dowolnym momencie.

 

[EDIT]

Poza tym nie chodzi mi o synchronizację z dyskiem, tylko o możliwość wysyłania plików na dysk i vice versa.

 

[EDIT2]

Wiedziony niepohamowaną ciekawością zainstalowałem grive2. Niestety albo coś źle robię albo coś jest nie tak.

"grive -a", skopiowałem link, wkleiłem odpowiedź z przeglądarki i

Please input the authentication code here: 
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx (wklejony kod zwrócony w przeglądarce)
Failed to obtain auth token: HTTP 400, body: {
  "error" : "invalid_grant"
}
exception: /builddir/build/BUILD/grive2-ae06eccb38b2fe250c9ddeac3e3973f80b8a0aa9/libgrive/src/protocol/OAuth2.cc(80): Throw in function void gr::OAuth2::Auth(const string&)
Dynamic exception type: boost::exception_detail::clone_impl<gr::OAuth2::AuthFailed>

W sieci oczywiście tutoriale wyłącznie pod Ubuntu. To jakiś nowy Windows w świecie Linuksa? Nikt nie używa innych distro?

[Miszcz]

To jest najlepsza chmura:

 

https://owncloud.org/

[Jony]

@WalDo coś mi mówi, że musisz mieć włączone Drive API https://console.developers.google.com/apis/
Osobiście chyba się pobawię owncloud.

[@WalDo]

Nie wiem co tam pod tym linkiem, bo jak klikam na Drive API, to mi każe konto zakładać, logować, trial 60 dni itp itd. W każdym razie włączyć się ot tak nie da. Albo nie umiem tego zrobić.

Zresztą na ocamlfuse mi działa a na razie mi ciśnienie do walki z GD spadło.

[SeeM]

Owncloud to świetny system operacyjny, tylko ma słabe współdzielenie plików. Róbcie bekapy, bo czasem gubi dane.