NVIDIA GTX 1050+ i sterowniki nouveau

[max2491]

To jest relacja o rozwiązaniu drobnego problemu ze sterownikami kart NVIDIi. Do leciwego, ale żwawego (QuadCore) komputera stacjonarnego w miejsce karty graficznej GTX210 wstawiłem GTX1050. Nie musiałem nawet reinstalować Fedory 28. Wszystko działało, ale w kilku aplikacjach nagle pojawiało się różowo-czerwone tło (dnfdragora) lub znikały pewne informacje (katalogi w Zarządcy Plików), a wreszcie pojawiały się czerwone obwódki lub komunikat był wypisywany białą czcionką na jasnoróżowym tle. Spróbowałem rozwiązania "brute force", czyli zainstalowałem od zera Fedorę 28 MATE. Niestety instalator też wypisywał pewne komunikaty białą czcionką na jasnoróżowym tle i tu i ówdzie pojawiały się  czerwone lub różowe litery, obwódki i tła. Po instalacji nic się nie zmieniło. Na przykład pewnych informacji nadal w ogóle brakowało (Zarządca Plików). Zdecydowałem o zastąpieniu sterowników nouveau sterownikami NVIDII. Skorzystałem z porad w portalu "ifnottruethenfalse". Po przejściu na sterowniki NVIDII wszystko jest OK - żadnych różowo-czerwonych czcionek czy widm i wszystkie informacje są wyświetlane.

[SeeM]

GTX1050? Ładnie. Zasilacz też wymieniłeś?

[max2491]

Miałem w tym PC zasilacz Feel3 o mocy łącznej 400 W. W tej chwili nie ma żadnych problemów, ale zobaczę co będzie w przypadku zasobożernych aplikacji CUDA.

[Fedoras]

Niestety. Ten producent udostępnia twórcom Nouveau to co chce i kiedy chce. Udostępnia firmware do kart graficznych, który jest opóźniony i/lub okrojony, np. bez obsługi acpi. Lansuje swoje wersje sterowników dla Linuxa, do których trudno mieć zaufanie bo dziedziczą chorobę pewnego komercyjnego systemu operacyjnego, gdzie wszystko musi ładnie wyglądać a tego, co dzieje się pod spodem nikt nie może widzieć. Poprawne wyświetlanie na oryginalnych sterownikach jest okupione tym, że programiści wiążą kod lewą ręką za prawe ucho i ciągle są jakieś problemy. Nie ma czasu na porządne przepisanie kodu bo biznes musi się kręcić. Wystarczy zmienić Mesę albo biblioteki graficzne i wszystko się rozsypuje, trzeba czekać na nową wersję sterownika.

Nouveau to sterowniki w pełni dla Linuksa, pisane od podstaw, czyszczone na bieżąco, stabilne i bezpieczne. Można powiedzieć, że NVidia jako jako twórca i właściciel swoich kart może robić co chce - biznes is biznes. Można też powiedzieć, że to złośliwość i utrudnianie innym. Według mnie Nvidia w ogóle udostępnia kaleki firmware, tylko po to żeby zobaczyć, co dalej trzeba robić i żeby móc wykorzystać rozwiązania napisane przez twórców nouveau.

[max2491]

NVIDIA - patrz stanowisko Linusa:  https://www.quora.com/Why-did-Linus-Torvalds-give-a-middle-finger-to-Nvidia-during-a-conference.  Interesuje mnie praktyczne programowanie CUDA i tu jesteśmy skazani na NVIDIĘ. Inna sprawa, że w idealnym świecie można sobie wyobrazić powszechnie dostępny otwarty standard kart graficznych udostępniających wielordzeniowe procesory graficzne do zastosowań numerycznych. Pomarzyć - miła rzecz.

Konkretniej, to ciekawi mnie wykorzystanie kart graficznych NVIDII GTX 1050+ ze sterownikami Nouveau. Czy te problemy (różowe przebarwienia, znikające elementy) pojawiają się też dla innych GUI niż MATE (+ Fedora 28)?

[Fedoras]

Nie mam ani Mate, ani chipsetu GP107. Nvidia GTX 1050+ to nazwa handlowa karty - dla użytkowników komercyjnego systemu operacyjnego, Tutaj masz nazwy chipsetów i nazwy kodowe kart, co powinno ułatwić szukanie. Przy problemach w Linuksie rzadko kiedy używa się nazwy handlowej:

https://nouveau.freedesktop.org/wiki/CodeNames/

Może będzie coś na Bugzilli, może jest to tylko jakiś błąd Mate. Do kompletu matryca zaawansowania funkcjonalności Nouveau dla różnych chipsetów:

https://nouveau.freedesktop.org/wiki/FeatureMatrix/