Skocz do zawartości

Linux Zagrożeniem Dla Windows


SebOOl

Rekomendowane odpowiedzi

I tu sie zgodze winda przewyzsza lina tylko w grach,ale u mnie i w tym ze potrzebuje cos takiego jak turbo pascal a nie zadawala mnie free pascal, ze pisze w innym programi, a kapiluje w innym, gdybym mial cos takiego jak Turbo Pascal na Lina(bo pod wine niestety nie chodzi :( ) to juz dawno bym wyzucil tego wspanialego winXP, no ale na razie jestem na niego skazany :(

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 139
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

po pierwsze:

chciałbym powiedzieć że NIE czuję się zaawansowanym użytkownikiem komputerka, fakt, umiem małe co nie co ale to nauczony praktyką jestem.

ktoś napisał że użytkownik sam z siebie nie przesiądzie się na Linuksa... widać ja jestem wyjątkiem...

co mnie zachęciło: cena i obciążenie CPU

po przesiadce od razu widzę że mój wybór był dobry, film (ciężki, fakt - 2CD, DivX 5, OGM, AC3, piękna jakość) był nie do strawienia :( - jakość drastycznie (jeju jak ślicznie ^^, gdy na (_linuxie_ → Linuksie) ORT) spadła, dźwięk się rozjeżdżał. Cena: hmmm...

 

piszecie że trudno jest instalować. może i tak, dla kogoś kto nie pyta, nie szuka. ja znalazłem Was, pokazaliście mi 'freshrpms.net'. Tu (_na prawdę_ → naprawdę) ORT nie potrzeba dużej filozofii ciskasz odpowiedni link i się samo wszystko robi.

jeśli trzeba czegoś więcej np. MP3, mplayera - to wszystko tu jest :)

słowem: Linux kategorycznie NIE jest trudny, wystarczy czytać

(tu za przykład mogą posłużyć komentarze do artykułu o mplayerze, po prostu się krew burzy...)

 

mówicie (noh, piszescie) że nie wszystko co ma Windows ma Linux. OK! a czy wszystko co ma Linux ma Windows?

 

piszecie: GRY, mi też ich brak, ale czy to (_na prawdę_ → naprawdę) ORT może być powód do zasłonięcia tych wszystkich zalet?

 

piszecie: pamięć, ale CO zajmuje tą pamięć? żeczy które się przydają :)

 

P.S. nie że się czepiam ale to jak pisze ktoś błędy czasem przeżuca* się na innych:

1. uŻytkownik, nie (_urzytkownik_ → użytkownik) ORT

2. lepSZy, nie lepRZy

3. przeRZuca, nie przeŻuca - * tu mnie koleżanka poprawiła ;)

nie chodzi tu o to by komyś naprzykrzyć się, bo sam nie jestem dobry z polskiego ( 3/4 ), ale lepiej powiedzieć to teraz niż usłyszeć od nauczyciela ;)

 

Pozdrawiam!

San

 

P.S. z chwilą kończenia tego posta pomyślałem sobie: żeby się tylko nic nie zpierchrzaniłi i żebym nie musiał pisać od początku, na wszelki wypadek skopiuję tekst... - cholera! co ten Windows z człowiekiem robi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to przypomina dyskusję o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia. Jedne i drugie są, tak jak linux i win., kto,które bardziej lubi to rzecz przyzwyczajenia, nie gustu, bo decyduje o tym, że win. był pierwszy i każdy, kto zaczynał doswiadczenia z komputerem zaczynał ją w 90% od win. Moja żona używa do pracy biurowej linuksa i jedyna różnica jaką widzi w porównaniu do win. to konieczność kliknięcia przed wyjęciem dyskietki na "odmontuj wolumin". Poza tym standartowe gierki są fajniesze niż te parę pasjanów w win. Za to dla ,mnie to poważne wyzwanie, ale dlatego, że jestem ciekawy i lubię grzebać w systemie. A największym propagatorem Linuksa zostanie niedługo zapewne Bill G. i testowane aktualnie oprogramowanie do weryfikowania oryginalności oprogramowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A największym propagatorem Linuksa zostanie niedługo zapewne Bill G. i testowane aktualnie oprogramowanie do weryfikowania oryginalności oprogramowania.

I ty wieżysz Gates'owi :lol: . Service pack mieli mieć tylko ci którzy kupili legalny system, a mają wszyscy

komputerem zaczynał ją w 90% od win

Dużo ludzi zaczynało od dosu. Ja mam jeszcze 15 lat i tesz od niego zaczynałem - stare kompy w podstawówce, kiedy jeszcze kompa nie miałem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co jak co, ale nie można powiedzieć, że xp jest do bani. W sumie od kilku lat jak się "bawię" komputerami to przetestowałem każdy produkt ze stajni z Redmond i muszę bezstronnie przyznać, że xp zadowoli bardzo szerokie grono użytkowników, ale nie o tym chciałem mówić.

 

Powód przejścia na (_linuxa_ → Linuksa) ORT. Może się wydać prozaiczny, ale.... Wyobraźcie sobie mam legalnego Win XP Home, który kupiłem razem z klawiaturą i dałem za niego 400 zł. Co mnie wręcz pchnęło w objęcia (_linuxa_ → Linuksa) ORT to zachłanność microsyfu, który mimo, że kupujesz i płacisz grubą kasę za ich system to i tak Cię użytkowniku szpieguje i traktuje Twój legalnie kupiony system jako nielegalny, a to z powodu, że zainstalowałeś go na nowo kupionym komputerze, bo stary już odmawiał posłuszeństwa. Póki co "nic dobrego" nie mogę powiedzieć o (_linuxie_ → Linuksie) ORT, bo są to moje w bólach rodzone początki, ale świeżo zakupiona 1200 stronnicowa książeczka mi w tym pomoże. Wiadomo brakuje mi ulubionych programów z windy, ale to pewnie narazie przynajmniej bardziej wynika z mojej niewiedzy dotyczącej alternatywnego softu na (_linuxa_ → Linuksa) ORT oraz złymi przyzwyczajeniami, aniżeli jakąs niezastępialną alternatywą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

czy ja wiem... ja też mam XP i FC 3 - od kilku tygodni praktycznie nie używam łyndołsa... poza tym w tym i ubiegłym tygodniu instalowałem 2 osobom (_linuxa_ → Linuksa) ORT- więc może jednak systemy unixowe kiedyś będą popularniejsze niż produkty microsoftu

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jak tyle sie tu juz wypowiedzialo to i ja cos powiem:) na poczatku mala historyjka. mamuska kupiila kompa bo do firmy potrzebowala. mialem auroxa 8.0 (wczesniiej red hat 5.0 przez 5 min) wiec mowie: mamuska nie iinstalujemy windowsa bo to drogie a w firmie orginal musi byc (winda oem to jakies nieporozumienie jest). Niestety auroksik nie mial obslugi nforce2. no to lipa. zaoszczedzilem troche to skoczylem po fedorke 2, ale zanim do tego doszlo to zinstalowalismy winde (oczywiscie bez wlasciwego rodowodu :)). Instalacja: programik antywirusowy, zone alarm i takie tam inne bajery. Potem mysle sobie no to jakis film bym obejrzal na dvd-kolejny programik z netu. Brat doinstlowall 3dstudio max, photoshopa i paint shop pro z gieldy elektronicznej. Nastepnie doszlo troche gierek, tak ze piractwo kwitlo na cacy. Do tego przychodze do domu ktoregos dnia a tu masa jakichs bzdetow na dysku(rodzenstwo). Myslalem ze mnie cos trafi, jakies demka, durnowate gierki a polowa na c bo gdzie indziej, d i e to tylko ikonki z literkami. Mama mowi: No dobra ale ja potrzebuje komputer do pracy wiec musze miec w czym pisac dokumenty. Tak doszedl MS Office. Na dysku burdel, komp uruchamia sie przyslowiowe 3 dni a jak cos nie dziala to wszyscy do mnie bo ja tu niby jestem od tego zeby dzialalo. W koncu ktoregos dnia przychodze a tu kompletna zwiecha, ktos z rodzinki zbytnio zufal zawartosci internetu i wpuscil jakis syf. Namotalem sie jak tylko umialem i nic. (niech mi ktos powie ze xp jest przyjazne dla uzytkownika- chyba dla tego ze jak cos to mozna w godzine zinstalowac system od nowa bo jak trzeba naprawiac to masakra). Miarka sie przebrala, zebralem wszystkie oszczednosci i kupilem fc2. Smieci na dysku nie ma bo nikt nie ma uprawnien do instlacji :) Mama ma swojego, oryginalnego office'a a brat siedzi w blenderze (dla tych co sa anty: niech sprobuja odpalic wielopoligonowy obiekt w 3Dmax pod winda i w blenderze pod linem a nastepnie porownaja komfort pracy) ,gimpie i wingsie (wszystko free). Ja jestem szczesliwy bo jak ktos mnie wkurzy to moge mu odciac dostep do kompa i wcisniecie esc, jak w win98, nic nie da. Moge sie spokojnie uczyc c i tego na jakiej zasadzie ten caly komputer w ogole dziala. A gierki... przezyje:P

"If you are a windows user, I'm sorry of you." :P

 

Pre-intermediate linux user.

P.S. Zastanawiam sie tylko dlaczego w szkolach tluka ciagle te windowsy a na "informatyce" ucza MS Office, jakby alternatywy nie byloi- sux.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Zastanawiam sie tylko dlaczego w szkolach tluka ciagle te windowsy a na "informatyce" ucza MS Office, jakby alternatywy nie byloi- sux.

no racja sucks, sucks.. tylko nie widze w tym nic dziwnego.

 

PS. dało się nfroce 2 zainstalować ;)

 

 

I mam na koniec taka pointe - windows nie uzywany* jest dobrym oprogramowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Zastanawiam sie tylko dlaczego w szkolach tluka ciagle te windowsy a na "informatyce" ucza MS Office, jakby alternatywy nie byloi- sux.

 

no racja sucks, sucks.. tylko nie widze w tym nic dziwnego.

 

mnie to co innego najbardziej dziwi - A MIANOWICIE GŁUPOTA SAMORZĄDÓW LOKALNYCH.

 

 

Przecież np. zamiast kupować do urzędów miasta, szkół itp. generalnie do budynków użyteczności publicznej płatne oprogramowanie typu winda to przecież można zrobić oszczędności i to samo mieć za darmo - z tym że lepsze, no ale za wpuszczenie Linuksa do urzędu nikt takiemu urzędasowi nie wsadzi w kieszeń i w tym tkwi problem. W ramach oszczędności możnaby zmienjszyć bezrobocie, bo za tą wydaną kasę na windszajs mieliby dziesięciu informatyków. ot co się dzieje w tym Państwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale - przynajmniej w pracy biórowej - linux nie dorówna windowsowi dopóki starszych pań (i panów :D)z komisji legalnego oprogramowania nie poinstruuje się, że jest coś takiego jak open source i można na tego typu produkty nie mieć faktury :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że jest coś takiego jak open source i można na tego typu produkty nie mieć faktury biggrin.gif

prawo i tak jej wymaga.

Zastanawiam sie tylko dlaczego w szkolach tluka ciagle te windowsy a na "informatyce" ucza MS Office, jakby alternatywy nie byloi- sux.

Gdzieś przeczytałem taką historyjkę. Opowiem jak pamiętam więc jak coś przekręce prosze o wyrozumiałość bo nie mam linka:

Imperium rzymskie opanowało już całą Galię .... , całą .... nie została ostatnia wioska Galów którzy nie poddają się napastnikom.

Tak wygląda sprawa z Linuxem. Windows opanował cały świat. Tak naprawde jesteśmy jak narazie wyjątkami których się robi coraz więcej. Główny nie pokój Microsoft budzi to że wielki, średnie i małe przedsiębiorstwa przechodzą na (_linuxa_ → Linuksa) ORT. Było tu nawet że koleś w sklepie komputerowym myślał że linux to jakaś gierka więc co wy się dziwicie.

 

Co do wirusów - windows ma inną politykę. Kup orginalnego Antywira 500 - 3 000 zł (mówię o dobrych i z prawdziwą pomocą bo nie mówcie mi że norton ochroni waszego kompa), firewall (Sygate darmowy dość dobry), antyspyware (do 150 powinno się zmieścić, a nawet może być z antywirem dodane tak jak firewall). Legalny windows - 400 zł. Sprzęt który nie będzie się zawieszać i umożliwy by antywir był cały czas na chodzie. I tak jesteśmy w miarę bezpieczni. Przydoło by się jeszcze by antywirów było kilka i firewall nie tylko jeden. A i jeszcze progs na trojany - gdzieś widziałem nazwy ale zapomniałem bo już nie potrzebuje. To teraz policzmy ile to będzie kosztowało. Ma to zaletę. Ktoś kto ma kase nie musi nic wiedzieć (chodź równie dobrze mógłby zapłacić dla infomatyka).

 

Wróce do tego że w szkołach windows. To ty mi wyjaśnij czemu pracodawcy wymagają znajomości photoshopa. Jakbyś powiedział że znasz Gimpa a Photoshopa nie, to jestem ciekaw jego reakcji. (Tak tylko słyszałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydoło by się jeszcze by antywirów było kilka i firewall nie tylko jeden.

no przesada, wystarczy po jednym dobrym codziennie aktualizowanym przy starcie systemu. Tyle ze to i tak nie daje 100% pewności bo sa tworzone nowiutkie wirusy ktore nie sa wykrywane przez antywirusy. Ale na nawet aktualizowanego (_linuxa_ → Linuksa) ORT tez mozna się włamać jak ktos ma zacięcie i umiejętności.

 

A tak w ogle to dlatego Linux bedzie coraz wiekszym zagrozeniem dla Windowsa bo:

a ) jest coraz wiecej coraz lepszych programów/sterownikow do przeroznych zastosowan (Eclipse,ATI, Scribus,...) Coraz mniej jest mozliwych zastosowan informatyki w ktorych Linux co najmniej nie dorownuje konkurentowi

b ) a przy tym wszystkim Linux, z powodu swojej konstrukcji, nadal bedzie stabilnym i wydajnym systemem. W Win$hicie najbardziej draznia mnie dwie rzeczy, to ze zainstalowanie najmniejszego chocby programu/sterownika moze miec negatywny wpływ na stabilność całego systemu oraz to ze potrafi sie nagle popsuc zupełnie bez powodu (Nic nie instalujesz/doinstalowywujesz, normalna praca i buum! (_niedziała_ → nie działa) ORT)

 

Tylko trzeba byc cierpliwym, z czasem bedzie lepiej, choc juz teraz nie narzekam, mam Windowsa tylko i wyłącznie do gier i Scanera hp Scanjet 4470c i niczego wiecej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróce do tego że w szkołach windows. To ty mi wyjaśnij czemu pracodawcy wymagają znajomości photoshopa. Jakbyś powiedział że znasz Gimpa a Photoshopa nie, to jestem ciekaw jego reakcji. (Tak tylko słyszałem).

Nie wiem jak ma się to do pracodawców, ale ja np. nie mam szans przesiąść się z photoshopa na gimpa, dlatego ciągle walczę z jego obsługą i co raz bardziej jestem załamany B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez sie wtrace do rozmowy.Troszke pozno ale zaciekawila mnie ta gadka.

Ja jestem poczatkujacy na maxa ciagle truje glowe takim jak wy o pomoc bo w (_linuxie_ → Linuksie) ORT nie jest jak w windzie.Wymieniacie duzo wad i zalet lina a ja nie chce powtarzac tego co juz wiemy.Moim zdaniem byloby dobrze zeby rpm pasowal do kazdej dystrybucji bez wyjatku.To byloby dobre do uzytkowania.Winda to siano mowicie soft ale za prawie karzdy zwijany jest hajs!!!Linux jest free.No ale najwieksza mam radosc jak sam lub z mala pomoca dojde do czegos na (_linuxie_ → Linuksie) ORT zrozumiem go i wiem co dokladnie robie i instaluje a co najwazniejsze to ze wiem co znajduje sie na moim dysku.Mam dosyc windy ale coz narazie nie jestem w stanie siedziec tylko na windowsie.Ale uwazam ze jeszcze kilka lat a winda pojdzie w odstawke.!!!!Takie jest moje skromne zdanie! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...