Czy Masz Zainstalowanego Windowsa?

[rafalzaq]

Ja mam bo muszę. Powód jak wyżej - rodzinka. Chociaż już większość udało mi się przekonać do Fedory (w końcu tu są takie fajne mahjonggi).

[studys]

Ja mam winde XP, bo w sumie chce i musze. W pracy jest mi potrzebna, na niej jest kafejka. A i klienci jak przynosz ą kompa do serwisu to są same Windy.

Moja przygoda z Linuksem była już kiedyś jak na rynku był Red Hat 5, ale wtedy miałem za słabego kompa. Teraz też nie grzeszy wydajnością ale jestem bardzo zadowolony że zainstalowałem FC5.

W pracy też na jednym kompie zainstalowałem FC5 i chce ją skonfigurować żeby chodziła w sieci MS. Na razie mam z tym problemy, Samba nie chodzi dokładnie jakbym chciał i nie mogę drukować po sieci. Ale postaram się to zrobić. A wtedy satysfakcja jest murowana i nic jej nie zastąpi.

 

Linux jest przyszłością i coraz więcej osób będzie go poznawać.

[JMK]

Ja mam bo muszę. Powód jak wyżej - rodzinka. Chociaż już większość udało mi się przekonać do Fedory (w końcu tu są takie fajne mahjonggi).

Nie pokazuj rodzinie tego...

[rafalzaq]

Sami wyczaili bo było kiedyś w Niezbędniku Komputer Świata. Duża ilość małych gierek w Fedorze zwiciężyła. :] Teraz kombinuję z Gentoo a tam jeszcze więcej tego wszystkiego.

 

Bracik zagrywa się obecnie w Rocks'N'Diamonds. Jest do tego kilka tysięcy dodatkowych leveli, więc jeszcze długo pogra. Wesja windowsowa też jest ale na windzie nie może sobie ustawić własnego pulpitu i innych pierdół (nie chce mi się bawić z tymi kontami).

 

Pytanie poza konkursem. Zna ktoś jakąś opensource'ową grę w stylu Zuma?

[AlienJR]

Nie mam Windowsa od jakiegoś czasu, bo pożyczyłem kumplowi drugi dysk (na którym bydlak leżał), żeby zainstalował sobie Fedorę. W sumie to i tak nie używałem ani tego systemu, ani tego dysku. Po co mi dodatkowe 80 do 200GB. W sumie to nie wiem czy nie sprzedam mu tego dysku, bo chce kupić.

 

A u mnie jak rodzina czegoś chce to powtarzam im, żeby się pytała albo sama sobie zainstalowała MS Windowsa. Ja w miarę możliwości staram się nie kraść.

 

Tak naprawdę to niepotrzebuje Windowsa. Oprogramowania do Fedory jest ~5000 pakietów. W gry nie gram, a specjalnie jakiegoś programu nie potrzebuję. Także cieszę się z szerokim uśmiechem na twarzy. Nie potrzebuję MS Windows.

 

A wam do czego tak potrzebny Windows albo WINE?

 

[jojent]

ja mam ze wzgledu na reszte rodzinki. Ale kupię sobie laptopa i tam tylko będzie (_linuks_ → Linux) ORT Fedora Ofcourse

[Daniello]

W sumie Windows może się czasami przydać. Jest to trudny system. Trudny nie w sensie obsługi. W sensie trudnym do rozszyfrowania. Przykładowo taka baza jak rejestr Windows jest narzędziem potężnym. Niesie z sobą ogromną ilość możliwości konfigurowania systemu. Dla mnie ten system jest nawet dosyć tajemniczy

[Rasp]

A wam do czego tak potrzebny Windows albo WINE?

W moim przypadku jestem zmuszony do korzystania z oprogramowania pisanego na uczelni czysto pod Windę.. takie cuś co się zwie MAMS no i nie tylko to bo jeszcze kilka innyc rzeczy takich jak np Sybase i Sphinx..

 

..no cóż shit happens...

 

..ale i tak się w końcu uwolnię

 

Pozdrawiam Rasp...

[broda]

A wam do czego tak potrzebny Windows albo WINE?

 

ja staram się nie używać wine.. różnie z wydajnością.. nie wszystko działa a jak coś działa, to nie tak jak trzeba hehe albo przynajmniej trzeba sie namęczyć sporo (może troche przesadziłem, ale mam złe wspomnienia z winem

jak muszę zrobić coś pod winde, to poprostu resetuję kompa

 

 

boli mnie troche to, że na studiach cała kadra używa windy, wszystkie laboratoria wyposażone są w soft microsoftu... są też kompy, na których jest zainstalowany również (_linuks_ → Linux) ORT, ale nie używa się go... chyba, że na zajęciach w stylu: Systemy Operacyjne...

 

boli mnie też to, że jak są jakieś zadania na laborki.. jakiś programy do napisania, to są na ogół trzeba pisać pod windowsem, bo przecież później żaden ćwok ich nie uruchomi

a ja nie mam zamiaru niczego oblewać

 

przypomniało mi się coś.. kiedyś na jakimś wykładzie, profesorek "pokazywał" nam Linuksa hehe ale kurde był w tym "oblatany" podobno używał już go kilka lat ... nie było widać moja babcia szybciej by obcykała ten system

 

 

 

pozdro:)

[Andrzej Orkan]

Oczywiście, że muszę mieć Windowsa, głównie po to żeby testować pisane przez mnie aplikacje pod dwoma platformami.

 

Orkan

[gwiazdor_online]

Przykładowo taka baza jak rejestr Windows jest narzędziem potężnym.

 

A dla mnie to jest porażka Microsoftu. Rejestr nie dość, że się sypie po pewnym czasie pociągając ze sobą cały system, to jeszcze jego obecność powoduje, że po reinstalacji (w przypadku omawianego produktu obowiązkowej co pewnien czas, zależny od użytkownika) musisz wszystko instalować na nowo i ustawienia przywracać z pamięci.

 

Ostatnio miałem do czynienia z gconf-editor (potrzebowałem go do wsparcia Xgl + compiz) i bardzo mi się nie spodobał ten program, gdyż przypominał mi włąśnie taki rejestr.

 

 

Pozdrawiam!

[Coppertop]

że po reinstalacji (w przypadku omawianego produktu obowiązkowej co pewnien czas, zależny od użytkownika)

Oj tak. Nawet w Licencji Windows XP Home jest zapis, że M$ gwarantuje działanie systemu przez 90 dni... 90 dni gwarancji! ROTFL

Kumpel mi właśnie dał linka do czegoś, co odpowiada na pytanie "dlaczego nie mam Windowsa" Licencja XP Home z tłumaczeniem

[DAREK WL.]

Ja uzywam windows obok linuksa tylko ze wzgledu na SKYSTAR2 i wtyczki do

niej które umozliwiaja odbiór wiekszej ilosci programów.

Równiez program do obsługi pilota WINLIRC nie sprawia kłopotów w konfiguracji podczas gdy linuksowego LIRC-a nie udało mi sie skonfigurowac .

Gdyby TPS , D+ chodziły pod linuksem na kaffeine pozbyłbym sie windy na pewno z dysku bo inne programy których uzywam pod winda maja swoje odpowiedniki w linuksie.Pisałem na forum SKYSTAR2 by ułozyli S2EMU 1.23 dla linuksa

ale na razie bez rezultatu

[da_niel]

Ja mam bo musze... o dobrym CADzie o otwartym kodzie moge na razie zapomniec...

+sterowniki do ATRAC (sony)

 

[kamillys]

ech... ja na studiach na razie nie jestem, mam do tego minimum 3 lata(kończe gimnazjum).

Jeśli używam wine to tylko do StarCrafta. Jeśli jest jakiś inny soft nie dla Linuksa, którego potrzebuje to szukam alternatywy, ew. pisze do producenta. Raz napisałem do Logitecha i nawet odpisał ale nie tak jak chciałem. Może pod presją użytkowników Linux będzie doceniany na tyle, że zacznie się robić dla niego oprogramowanie dla specyficznych urządzeń.