Skocz do zawartości

Quo Vadis Fedoro? :)


qmic

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio nie podoba mi się strasznie co się dzieje aktualnie z tą dystrybucją, nie wiem czy to Redhat narzuca tempo z powodu zbliżającego się RHEL 6, ale raczej nie uważam już jej za dystrybucję nadającą się do codziennej pracy.

Z racji tego że F10 powodowała nagłe blokowania komputera z powodu niezidentyfikowanych operacji na dysku które pojawiały się przy określonych operacjach, oraz OpenOffice 3.0 który potrafił rozwalać dokumenty, zmieniłem na F11 i zaczęło się od początku.

1. Preupgrade i kicha.

2. Thunderbird i Firefox w wersji Beta to po prostu tragedia, żadne wtyczki nie kompatybilne, stabilność żenująca.

3. Thunderbird skompilowany bez obsługi google calendar.

4. Brak możliwości instalacji wtyczki Funambol

5. Liferea na fedorze ciągle ma segfault`y (w F10 to samo)

6. Avant nie wyświetla poprawnie listy ikon systemowych przy wybieraniu.

7. Thunar się blokuje podczas kilku przypadkowych kliknięć (np. properties), lub czasami przy kliknięciu Open As (dość przypadkowo, nie da się powtórzyć).

8. Udało mi się wgrać Sunbirda z wersji FC10 ponieważ nie ma żadnych zależności, działa mi kalendarz, ale się i tak wywala.

9. Przy co drugiej aktualizacji są błędy (jakieś konflikty, itp, przez co aktualizacje wgrywam po tygodniu bo czekam aż poprawią błędy), na notebooku w ogóle wyłączyłem aktualizacje bo trochę czasu minęło zanim sprawiłem aby cokolwiek mi działało.

 

Co najgorsze to większość tych problemów jest już zgłoszona przez kogoś na bugzilli, ale raczej bez reakcji.

Takie rzeczy raczej by pasowały do rawhide a nie do "stabilnego" wydania. Jednak 6 miesięczny cykl wydawniczy to kiszka i robota głupiego. Przez pół roku rzadko które aplikacje zmieniają się na tyle aby można to było nazwać czymś "nowym", a proces betatestów to chyba my przeprowadzamy.

Właściwie OpenOffice 3.1 powinien wyjść jako aktualizacja a nie żeby było specjalnie trzeba nową wersję dystrybucji instalować, w ogóle to aktualizacje powinny mieć postać ciągłą, ale wiem że to kwestia marketingu.

 

 

Tyle. Pożalić się chciałem.

 

W sobotę chyba instaluję Ubuntu, buahahaha (opętańczy śmiech) :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Też miałbym parę "ale" ...ale nie w tym rzecz. Fedorowa społeczność, jako jedna z największych linuksowych distro, chyba może sobie pozwolić na "wydanie stabilne". W ogóle to mnie zaczyna wkurzać cała ta zabawa z oprogramowaniem. Narzucane zależności są takim molochem, że nie mam prawa wybrać co chcę mieć w systemie. I w ogóle te bzdury ze zmieniającymi się nazwami paczek, albo przerzucaniem, która paczka co dzisiaj dostarcza (ot takie aktualizacje z dopiskiem "dla rozwiązanie zależności"). Co wersja fedory to paczki na nowo kompilowane, ciekawe w ilu przypadkach to w ogóle coś daje (no w F11 dało). Dlaczego nie można mieć "1" repo z morzem drobniutkich paczek, a w nich np. 10 wersji tej samej biblioteki (/usr/sbin/alternatives ?) i każdy sobie wtedy dobiera system sam (nawet starocia, jedynie dbanie o poprawki bezpieczeństwa), albo ustala tylko "profil systemu" a yum załatwia resztę. Co szkodzi np. zrobić 50 poziomów stabilności systemu, gdzie każdy poziom oznacza 1 miesiąc leżakowania paczki. A od kiedy mamy presto to jak rozumiem można traktować każdy program jakby obsługiwał "pluginy". No może nie do końca, ale efekt końcowy taki sam, więc można tego użyć by dostarczać paczki kompilowane z różnymi wariantami. Co zły pomysł? Dlaczego nie zrobić z Fedory dystrybucji ciągłej, z różnymi drogami rozwoju. To że chcą wprowadzać nowe technologie, nie oznacza jeszcze ze trzeba zabijać stare, które działały. Problemy? Chyba tylko strach przed próbą zrobienia wysoko skalowalnego systemu. To moja propozycja Quo Vadis Domina? B)

 

Tak pożalić się chciałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech... moze by tak scientific linuksa zainstalowac ;)
pomysł od czapy, SL ma dostarczać stabilne, uniwersalne, zunifikowane środowisko obliczeniowe a nie współczesny, wielozadaniowy OS. To, że ma korzenie z tej samej stajni, to jeszcze nie oznacza przydatności na desktopie. Prawdę mówiąc nie rozumiem sensu istnienia tego projektu. Powinni zamiast tego podczepić się pod CentOS z własnym kompatybilnym repo. Mniej roboty i lepszy efekt. No, ale przecież każdy chce być najmądrzejszy i zrobić coś na nowo, od zera, bo tak. :lammer:

...ech to nasze 10 królestwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam pare wątów do tej dystrybucji , ale mimo wszystko jakoś dasie przeżyć.

Dystrybucja często odpuszcza sobie funkcjonalność, po to ,żeby przetestować nowsze rozwiązanie :/

Redhatowi nie zalezy na gotowym rozwiązaniu i jedynie dzięki dużemu wkładowi społeczności można doprowadzić tą dystrybucję do stanu uzywalności.

Z drugiej jednak strony jest nowoczesność systemu i nie zarzucanie człowieka niepotrzbnymi rzeczami. Jestem fanem KDE.

W opensuse mam yast-a , w mandrivie DRAKCONf( czy jakoś tak,) , ale to właśnie w fedorę wybrałem na swoje distro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie sie ciagle blokuje system co pare godzin...na kazdym kernelu, na kazdym sterowniku nvidii.... ech... moze by tak scientific linuksa zainstalowac ;)

 

@qmic: ubuntu wcale nie lepsze ;)

 

Podziwiam za cierpliwość :)

Lepsze jest trochę bo jednak sprawdziłem sobie w wirtualnej maszynie pewne rzeczy i pamiętam jak mi działało przez długi czas.

Już zmieniałem z Fedory na Ubuntu bo raz mi yum cały system wysypał i było dobrze, wróciłem do tej dystrybucji bo jakoś wolę systemy rpm`owe i do Debiana mam uraz, poza tym społeczność jest bardziej techniczna od Ubuntu, gdzie forum jest pełne dzieci które zadają w kółko te same pytania (tam to pewnie WalDo by szału dostał :) ). Ubuntu ma jeszcze jedną fajną cechę - brainstorm użytkowników tam (_na prawdę_ → naprawdę) ORT jest brany pod uwagę, w Fedorze wszystko jest narzucone z góry i niektóre decyzje nie są zbyt przemyślane.

Za to przez ostatnie problemy z Thunderbirdem zacząłem bardzo się przekonywać do Evolution jako klienta poczty, kalendarza itp. Zachowuje się dużo stabilniej niż kiedyś i ma duże możliwości, jeszcze kilku rzeczy nie wiem jak ustawić, za to wsparcie od developerów jest po prostu piękne :) i przynajmniej nie ma wersji beta, przez co fedora nie ma możliwości wrzucenia takiej do repo (chociaż znając życie też coś im uda się spier... :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chyba mają słabszy dzień.

Nie ma idealnego distro, w innych są inne problemy, trzeba tylko używać na tyle długo aby je zobaczyć.

Jeśli chodzi o firefox lub thunderbird to można pobrać ze strony mozilli stabilne wydania, nie są to paczki rpm co prawda ale będą działać.

Suck it up boys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@InIrudeBwoy boli to, że w repo Fedory nie znajdują się też wersje stabilne owych, do których możnaby było sobie łatwo zdowngrade'ować.

Ale pomijając powyższe dla mnie F11 jest narazie najlepszym wydaniem tego distro. Bardzo przyjemnie mi się na tym działa.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@borzole

co do SL to sie nie zgadzam - maja poparcie w postaci CERN i Fermilab i paru uniwersytetow. porpawki do erraty sa kilka godzin po redhacie. a centos? poprawki bardzo rzadko + zadnego wsparcia z zewnatrz. w ogole uzywales SL ze tak sie negatywnie wypowiadasz?

 

@qmic

ja tam wole swoj kmail :P jakos interfejs qt mi sie bardziej podoba :)

 

mimo wszystko sadze ze z tym brainstormem to dobry pomysl... przeciez i tak jak sie cos nie spodoba RH w Fedorze to go nie umieszcza w glownej dystrybucji. takie zonglowanie wersjami bez poprawy wkurzajacych bledow jest bezcelowe i wcale nie przysparza linuksowi nowych uzytkownikow - zawsze mozna uzywac windowsa, ktory do gier prawie zawsze dziala ;). ciekawe jak oracle zacznie promowac swojego linuksa, bo w koncu sa najwiekszymi konkurentami RH ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fedora nie jest złą dystrybucją, ale zgadzam się z tym, że za dużo na nas testują. Poza tym w jakiej dystrybucji downgrade pakietów jest łatwy i przyjemny? IMO nie ma takiej. Dlatego musimy się zdecydować czy wybieramy dystrybucję ze sprawdzonymi, ale starszymi pakietami (CentOS), czy taką jak fedorę, ze wszystkim co najnowsze i wtedy trzeba się liczyć z brakiem stabilności. Wypuszczanie co pół roku nowych wersji też nie jest najlepszym pomysłem, lepiej byłoby wydać raz w roku jedną dopracowaną (stabilną) wersję, a w połowie mniej dopracowaną, ale wprowadzającą wszystkie nowości wymagające testowania (tak jest chyba w ubuntu i to się sprawdza). Wracając do downgradowania pakietów to przecież mamy kojiego i takie opcje jak --nodeps i --force, które mnie jeszcze nie zawiodły :)

Jeśli mowa o innych dystrybucjach to zauważcie, że poza ubuntu i fedorą są również inne ciekawe. Na przykład Archlinux, którego używam. Oczywiście trzeba poświęcić trochę więcej czasu na wstępną konfigurację niż w ubuntu, ale później używa się go identycznie. Dodatkowo jest to dystrybucja ciągła i dopóki nie aktualizujemy to raczej nic nie powinno się stać :) Dołączając repozytorium AUR mamy dostęp do naprawdę dużej liczby "pakietów" (nie są to gotowe pakiety, ale dla uproszczenia przyjmę, że tak jest). Ma też oczywiście trochę wad, ale IMO warto wypróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o firefox lub thunderbird to można pobrać ze strony mozilli stabilne wydania, nie są to paczki rpm co prawda ale będą działać.

Suck it up boys.

Niestety firefox pobrany ze strony ciągle wysypywał się na przy włączonym flashu. No ale długo czekać nie trzeba było, wersja z repo działa lepiej - dla mnie nowość, do F11 wolałem firefoxa z terballa.

Ale pomijając powyższe dla mnie F11 jest narazie najlepszym wydaniem tego distro. Bardzo przyjemnie mi się na tym działa.
Dla mnie najlepszym wydaniem było F7, potem bardzo dobre F8, F9 hm... niekoniecznie. Teraz jest dobrze, choć mogło by być lepiej (np. brak dreszczyku emocji po restarcie po aktualizacjach).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...