Rawhide - Czy To Dla Mnie? (Poradnik)

[SeeM]

Poszukam jeszcze trochę, bo nie lubię, kiedy coś nie działa. Zajmuję się tym po pracy w wolnych chwilach, których nie ma za dużo, więc powoli to idzie.

 

Nadal nie wiem co było problemem, ale dzisiaj sprawdziłem i został on rozwiązany. Aktualizacja 25 do Rawhide ponownie przebiega bez zakłóceń. Z ciekawostek: Libre Office 5.3 jest już w becie, opcja --npgpgcheck dla dnf znowu działa. Poza tym, póki co, nic szczególnego się nie dzieje.

[fredro]

A czy ta Fedora Rawhide zawiera już Gnome 3.24? Obecna Fedora 25 dostanie tą najnowszą wersję, czy dopiero Fedora 26 będzie ją posiadała?

[SeeM]

A czy ta Fedora Rawhide zawiera już Gnome 3.24? Obecna Fedora 25 dostanie tą najnowszą wersję, czy dopiero Fedora 26 będzie ją posiadała?

Fedora Rawhide już ma, oni są czasem szybsi od Archa. Fedora 26 ma na dzisiaj Gnome 3.23, czyli wersję testową, ale spodziewam się, że w ciągu tygodnia będzie już 3.24. Jeżeli zależy Ci tylko na Gnomie, to spróbuj raczej Fedory 26, jest odrobinkę pewniejsza.

[SeeM]

Uwaga na kernel 4.12. Przestało mi działać wifi, ale w dosyć specyficzny sposób: urządzenie jest i programy próbują połączyć się z siecią, ale nie mogą. Firefox się nie uruchamia, dnf zawiesza. Niektóre programy, jak redshift, przynajmniej ładnie się wyłączają, a nie wiszą jako defunkty.

System można aktualizować bez obaw, tylko należy potem uruchamiać z kernela 4.11.

Macie podobnie? Póki co nie znalazłem świezych informacji na ten temat.

[Amos]

Nie mam WiFi, poza tym na 4.12.0-0.rc0-git2.1 wszystko działa OK.

Za to na 4.12.0-0.rc0-git4.1 nie działa USB, a przynajmniej klawiatura podpięta pod USB jest jak martwa, więc nie mogę się zalogować...

[SeeM]

Dnia 7.05.2017 o 21:43, Amos napisał:

Nie mam WiFi, poza tym na 4.12.0-0.rc0-git2.1 wszystko działa OK.

Za to na 4.12.0-0.rc0-git4.1 nie działa USB, a przynajmniej klawiatura podpięta pod USB jest jak martwa, więc nie mogę się zalogować...

Po ostatnich aktualizacjach u mnie też wifi zaczęło śmigać, dzisiaj rano sprawdzałem. Z USB mam rzeczywiście podobnie: po podłączeniu pejdrajwa do usb 2 system wisi. W pewnym sensie działa, gdyż po odłączeniu wstaje i zaczyna kolejno robić wszystkie rzeczy, które na ślepo wyklikałem. Z usb 3 jest lepiej, bo przynajmniej nic się nie dzieje: pamięć się nie montuje, lsusb nie pokazuje urządzenia.

Jutro sprawdzę dokładniej co się dzieje, dzisiaj zalatany trochę jestem.

[Amos]

Na 4.12.0-0.rc0-git7.1 również są problemy z USB...

[Amos]

...A na 4.12.0-0.rc0-git9.1 porty USB działają normalnie...

[SeeM]

Dnia 15.05.2017 o 18:39, Amos napisał:

...A na 4.12.0-0.rc0-git9.1 porty USB działają normalnie...

Oczywiście naprawili zanim zdołałem cokolwiek znaleźć.

[SeeM]

Ostrzegam przed dzisiejszymi aktualizacjami, jeżeli macie zaszyfrowane partycje. Coś się zepsuło i nie montują się przy starcie. Mam zaszyfrowane /home i, o ile z partycją wszystko jest w porządku, fsck po odszyfrowaniu nie pokazuje żadnych błędów i da się ją poprawnie zamontować, to przy starcie system głupieje.

Popełniłem mały raport, pewnie w złym dziale i zaraz dostanę stosowne przekierowanie , ale tych komponentów jest tak dużo, że nigdy nie mogę trafić. https://bugzilla.redhat.com/show_bug.cgi?id=1471240

[SeeM]

Korzystając z okazji i chwili wolnego czasu zainstalowałem betę 27 na laptopie i zaktualizowałem ją do Rawhide. Działa świetnie, więc chyba informacja z pierwszego posta, w której zalecam instalację stabilnego wydania nie jest już aktualna.  Zostawię tak jak jest, skoro działa, żeby już nie mieszać.

[Stomp]

Zrobiłem jak kolega wyżej i "kaszlało" mi przy pierwszych 3 uruchomieniach, ale potem wszystko się unormowało i działa naprawdę dobrze, znacznie lepiej niż myślałem  Dzięki za poradnik.

_____________________________

Polecam: umowa kupna sprzedaży samochodu

[SeeM]

W dniu 8.11.2017 o 09:03, Stomp napisał:

Zrobiłem jak kolega wyżej i "kaszlało" mi przy pierwszych 3 uruchomieniach, ale potem wszystko się unormowało i działa naprawdę dobrze, znacznie lepiej niż myślałem  Dzięki za poradnik.

Cała przyjemność po mojej stronie. Jeszcze się nie ciesz, prędzej czy później coś padnie.  Witam na pierwszej linii frontu.

[SeeM]

Doczekaliśmy się Libre Office 6. ale u mnie się nie uruchamia. Jeżeli planujecie popracować przy komputerze, to na razie zastosujcie:

dnf update --exclude=*libreoffice*

 

[Amos]

A u mnie się uruchamia i działa normalnie.