Raven Napisano Styczeń 29, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 29, 2006 Nie rozumiem, co wy widzicie w takich scentralizowanych konfiguratorach. Czyżbyście tęsknili do Windows? Dla mnie kilka mniejszych programów umieszcznych we wspólnym menu lepiej zdaje egzamin. BTW istnieje taka mała prowizorka dla Fedory - nazywa się system-config-control i jest do ściągnięcia z Extras. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uosiu Napisano Styczeń 29, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 29, 2006 mysle ze deweloperzy fedory mogli by przepisac madrake control center pisalem to poniewaz w mandrivie 2005 udalo mi sie odpalic skaner w HP PSC 2110, drukarka normalnie drukowala i ogolnie fajniej sie to ustawialo. ze skanerem w FC dalem sobie spokoj, a KWrite na drukarce mi jakos rusko grupuje litery, OOo juz se z tym radzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dj_oko Napisano Styczeń 30, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 30, 2006 A u mnie to kwiestia przyzwyczajeń. Control Center bardzo mi pomogło w okresie bycia naprawde poczatkującym uzyktowikiem. Nauczyłem się instalować RPM'y ( a nie miałem neta i musiałem korzystac zpłyt instalacyjnych), a konfigurator sprzętu to była szkoła zycia. Moze dlatego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raven Napisano Styczeń 30, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 30, 2006 pisalem to poniewaz w mandrivie 2005 udalo mi sie odpalic skaner w HP PSC 2110, drukarka normalnie drukowala i ogolnie fajniej sie to ustawialo. ze skanerem w FC dalem sobie spokoj, a KWrite na drukarce mi jakos rusko grupuje litery, OOo juz se z tym radzi... To raczej wina sterowników (albo ich braku), bo wszystkie te "konfiguratory" to tylko graficzne nakładki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uosiu Napisano Styczeń 30, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 30, 2006 pisalem to poniewaz w mandrivie 2005 udalo mi sie odpalic skaner w HP PSC 2110, drukarka normalnie drukowala i ogolnie fajniej sie to ustawialo. ze skanerem w FC dalem sobie spokoj, a KWrite na drukarce mi jakos rusko grupuje litery, OOo juz se z tym radzi... To raczej wina sterowników (albo ich braku), bo wszystkie te "konfiguratory" to tylko graficzne nakładki... nie wiem czy to kwestia sterownikow, ale notepad++ pod oknami tez mi tak grupuje litery... a co do skanera- czemu wczesniejsze distro sobie z tym radzi a nowsze nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej_41 Napisano Luty 6, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Luty 6, 2006 Piszecie o wyższości jednego nad drugim . Zauwazyłem że na Windę można bluzgać ile wlezie. Natomiast jak ktoś ma problemy z Linuksem i różne podpowiedzi na forach nie skutkują, a napisze coś złego o (jedynie słusznym według was) linuksie to jest odsądzany od czci i wiary, wysyłany do psychiatry itd. Natomiast zauważyłem że jak wejdzie sie głębiej w różnych pismach linuksowych i na forach w wypowiedzi to już tak różowo nie jest. Oczywiście nigdy nie zawiesza sie (_linuks_ → Linux) ORT tylko programy!!!!!!!!! Ale to samo zauważyłem w windzie, czysty po instalce jeszcze nigdy się nie zawiesił- u mnie przynajmniej. (_linuks_ → Linux) ORT już parę razy tak nawet nie wchodziłem do X-ów i była zawiecha. RESET!!! Tak że Panie i Panowie linuksowcy trochę pokory i umiaru w wyszydzaniu innych użytkowników nie tylko linuksa ale i windowsa. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
!Ci Napisano Luty 6, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Luty 6, 2006 Ale to samo zauważyłem w windzie, czysty po instalce jeszcze nigdy się nie zawiesił- u mnie przynajmniej. Zgadzam sie z tym choc nie do konca. Z systemu windows korzystalem baardzo dlugo. O Linuksie moge powiedziec ze to dopiero poczatki. Jednak jesli mialbym porywnywac stabilnosc systemu to winda naprawde w mojej opinii zostaje daleko w tyle. Nawet jesli porywnywane bylyby systemy zaraz po instalce. Jesli natomiast chodzi o to ze programy wieszaja system to sie zgadza z tymze osobiscie widze ze programy w systemie spod znaku pingwina nie maja az takiego wplywu na dzialanie systemu jak ma to miejsce w systemie MS BTW. Osobiscie nie traktuje windy jako zla koniecznego potrafie wyniesc z tego systemu bardzo wiele dobrych rzeczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszad Napisano Kwiecień 2, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 2, 2006 Witam Używam od 2 lat FCxx w domu. Moja żona od roku. Mój 18-miesięczny synek ogląda non stop CzubCzuby i Crazy Frog (szaleństwo) i chyba tak zostanie ... Bye bye windows Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzumen Napisano Sierpień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2006 Witam! jestem nowy. z linuxem mialem troche stycznosci ale musze sie przyznac, ze ogolnie to slabo mi z nim idzie. z czasem mam nadzieje bedzie coraz lepiej. chcialbym przejsc do sedna tego co chce napisac. zwolennicy (_linuxa_ → Linuksa) ORT pisza jaki ten system jest super bo sie nie wiesza w przeciwienstwie do win xp. hmmm moze ja jakis dziwny jestem ale niech mi ktos powie dlaczego mi przez tyle lat uzytowania tego systamu ani razu nie zawiesil mi sie komputer? nie mam nic do (_linuxa_ → Linuksa) ORT ale czytajac wasze wypowiedzi na temat windowsa dochodze do wniosku, ze jestem jakis inny sorka ale chyba odbieglem troche od tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uosiu Napisano Sierpień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2006 Jak juz pisalem- stabilnosc systemu zalezy od jego administratora, w miare jak dojdziesz do wprawy twoje systemy beda coraz bardziej bezawaryjne- wszystko naprawisz - mialem jednego kernel panica podczas pracy i dwa przy starcie- uwalony system plikow. windowsa nie formatowalem od 3 lat, ani razu mi sie system nie zawiesil, dalej utrzymuje forme i nie jest zbyt ociezaly Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exbros Napisano Sierpień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2006 czytajac wasze wypowiedzi na temat windowsa...Nie, nie, nie... nie uogolniaj Poszukaj moich watkow, a przekonasz sie ze (kilkukrotnie) apelowalem o wstrzemiezliwosc w wyrazaniu niczym nie uzasadnionych opinii... Fedore mam bo lubie, na Windzie pracuje bo musze - i tez mi sie nie wiesza! Chociaz to prawda, ze na forum mamy kilka goracych glow (i juz kolejna swieta wojna gotowa ) Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McMonster Napisano Sierpień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2006 Ja z natury od dziecka lubiłem grzebać w pececie. Różnie sie to kończyło zazwyczaj i poznałem dość dogłębnie Win. Widziałem przez ten czas tyle zwisów systemu i jego padów, które kończyły się restartem, że głowa boli. Linuksa mam 3 tygodnie i widzę stabilność. Grzebię w nim strasznie, bo po to sie na niego przesiadłem, żeby się go nauczyć i dać piecowi te możliwości, których na Windowsie bym nie miał. Linux mi się sam z siebie ani razu nie zawiesił, udawało mi sie tylko dokonać zwisów niektórych programów (z odtwarzaczami muzy na czele), czy samego menedżera okien, ale biorąc pod uwage rozmiar moich ingerencji w system, to pikuś. Aktualnie Linux jest na dobrej drodze do wyprzedzenia Win. Już go wyprzedził w niejednej dziedzienie. Jego jedyną poważną wadą, to niepełna "automatyczność" systemu. Windows ci sam wykryje karte dźwiękową, skonfiguruje mixer, prosty kreator i masz dowolne połączenie sieciowe, sterownik zainstalujesz i masz akcelerację. W Linuksie jeszcze trzeba się trochę pomęczyć z podobnymi rzeczami, ale jest warto, bo to potężny system. I już niedługo i te wady zostaną pokonane dzięki największej zalecie tego systemu, czyli wsparciu społeczności. PS. Się rozpisałem... przyzwyczajajcie si, bo ja już tak mam, jak trafię na ciekawy temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamillys Napisano Sierpień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2006 no nie gadaj! 99% sprzętu fedora wykrywa na dzień dobry. Jedynie trza instalować stery do grafiki, bo są zamknięte. Jeżeli AMD(ati już nie ma) i Nvidia otworzą sterowniki, to wykryje wszystko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppertop Napisano Sierpień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2006 Jeżeli AMD(ati już nie ma) i Nvidia otworzą sterowniki, to wykryje wszystko. A cały problem w tym, że nie otworzą... Ale z resztą wypowiedzi kamillysa się zgadzam. IMHO największym problemem Linuksa jest: a) brak gier brak "profesjonalnego" oprogramowania w stylu Photoszopy. Oczywiście OpenSource'owe odpowiedniki są i doskonale się sprawują (a czasem nawet lepiej) ale ludziom się tego nie przetłumaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McMonster Napisano Sierpień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2006 Chyba trochę źle to napisałem. Dla przykładu, gdy zainstalowałem Fedorę, to musiałem np. uruchomić mixer dźwięku, tą nieszczęsną akcelerację, podmontować FATy. A Windowsa instalujesz i najczęściej wszytko działa, jak powinno. Dla mnie to nie było specjalnie trudne, wystarczyło trochę cierpliwości i poszukiwań. Ale ludzi, dla których Wolne Oprogramowanie to nie filozofia życiowa i od kompa wymagają tylko, by działał to problem. Takie problemy zniechęcają wielu mniej wytrwałych ludzi, część po prostu wychodzi z założenie, że cały Linux to kompletny bezsens i wracają do Windowsa. Ale za parę lat to się wg mnie na pewno zmieni. (_linuks_ → Linux) ORT robi postępy o wiele szybciej niż Winda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się