Skocz do zawartości

Uenomen Fbuntu


Theriel

Rekomendowane odpowiedzi

Zainstalowałem wczoraj najnowsze Ubuntu 9.10 i moge sie podzielić pierwszymi wrażeniami .

KDE 4.3.2 uruchamia sie zbyt wolno .

Za to czas zamknięcia systemu , wyłączenia kompa wyraźnie sie skrócił .

W odróżnieniu od Fedory , syntezator dźwięku ZYNADDSUBFX uruchamia sie bez problemów .

Za to z Kaffeine 1.0 trzena powalczyć b y wyświetlała programy satelitarne poprzez kartę DVB .

Dotychczasowa kofeina 0.8.7 jest lepsza .

Również z KRADIO 4.0.0 trzeba walczyć by wreszcie zaczęło prawidłowo odtwarzać programy radiowe poprzez karte telewizją .

Wpisałeś link do strony do której administrator nie pozwala linkować

Dlaczego hosting obrazków ; img,komputeromaniak.net jest zakazany :(

Dlaczego wyświetla mi sie coś takiego :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tyle mam Fedorę 10 od pół roku i tylko z przymusu kiedy wyjdzie 12 będę musiał zmienić na nowszą (podobno 10 wówczas przestanie być wspierana), każde ubuntu wysypywało mi się przy pierwszej aktualizacji, żadne ubuntu nie przetrwało u mnie dłużej niż 2 tygodnie, fenomen ubuntu polega na tym że leniwi ludzie dostają oryginalną płytkę do domu i jest dorobiona do tego na siłę ideologia. Fedora to taki mercedes wśród (_linuks_ → Linux) ORTów, Ubuntu to Dacia Logan, oczywiście więcej osób może pozwolić sobie na Logana ale... sami chyba już rozumiecie różnicę.

Wszystkie wersje Ubuntu za wyjątkiem może 8.04 to niewypały - często wysypywały się tak że tylko czarny ekran był przy starcie, dlatego zostaję przy Fedorze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od siebie moge powiedzic tylko tyle, ze Fedora stabilnoscia i szybkoscia rownierz nie grzeszy :P ale za to jest o niebo lepiej niz w przupadku ŁUBUDUBU... Dla porownania mam u siebie Fedorke 11 a na dwoch innych komputerach ŁUBUDUBU 9.03 postawione... i niestety ale tamte dwa komputery srednio raz na dzien sie wysypuja, podajac blad segmentacji... dowiedzialem sie tylko tyle ze ten blad jest powszechnie spotykany w ubuntu i jedyna rada to przeinstalowanie systemu z nadzieja ze tym razem sie nie pojawi :)

Z Fedora rowniez mialem nie raz rozne przejscia i (na szczescie krotkie) chwile zwatpienia, jednak zawsze wszystko dalo sie zalatwic bez stawiania systemu od nowa :)

tak wiec w ten weekend ubuntu zniknie z tamtych komputerow, a w jego miejsce postawie moze gentoo (chce sie troche pobawic i poznac blizej ta dystrybucje). Natomiast u mnie wciaz na dysku pozostanie Fedora :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fedora to taki mercedes wśród (_linuks_ → Linux) ORTów, Ubuntu to Dacia Logan, oczywiście więcej osób może pozwolić sobie na Logana ale... sami chyba już rozumiecie różnicę.
Przesadziłeś i to mocno. Fedora i Ubuntu to właściwie identyczne dystrybucje, różnią się tylko wyglądem i tym, że w Fedorze zastosowano pakiety rpm, a w Ubuntu deb i to wszystko jeśli chodzi o sam system. Jak już porównywać do samochodów to obie dystrybucje to taki Opel. Większość ludzi stać na na zakupienie, któregoś z modeli Opla, do tego jest to twór niemiecki co wiąże się z zachowaniem jakiegoś przyzwoitego poziomu, ale jeśli przyjrzeć się bliżej to nie jest on samochodem najszybszym, najbardziej niezawodnym czy wyposażonym w jakieś wyszukane bajery, ale zdecydowanej większości to wystarcza :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co wszyscy mają takie problemy z tym Ubuntu. Używałem 7.10 od lutego 2008, jak wyszła 8.04 to zaktualizowałem bez problemu i system działał subiektywnie lepiej niż po świeżej instalacji 8.04. Potem używałem jeszcze 8.10 i również żadnych jaj nie było. Miałem to wszystko na HP Compaq nx6110, co prawda nie wszystko chciało działać tak jak trzeba ale dobrze się używało, słyszałem że na HP są z Linuksem problemy ale nie wiem czy to prawda B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a która to maserati? bo bym reflektował :)
Pierwsze samochody powstawały grubo ponad 100lat temu, pierwsze dystrybucje linuksa koło 1992 roku. Myślę, że to jeszcze nie ten etap rozwoju żeby móc porównać jakąś dystrybucję do Maserati :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie używam najnowszej wersji (9.10), chodzi wszystko, nie wiesza się, zero problemów jak sam nie namieszam :). Jak zainstalowałem sobie F11, to mi się wieszała - błąd kernela - system zawieszał się po kilku, kilkunastu minutach pracy. Ostatnia Fedora (używałem od FC3 do F9) która działała mi bezproblemowo to F9, potem już tylko jazda w dół. A z Ubuntu jakoś nie mam problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam odwrotnie. Ostatnią wersją ubuntu, która działała mi bezproblemowo to była 7.10, a później to już różne problemy były np. z kartą wifi. Natomiast od f9 jestem szczęśliwym użytkownikiem fedory, pomimo drobnych problemów, głównie z dźwiękiem (da się przeżyć). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem teraz szczęśliwym użyszkodnikiem ubuntu karmic'a i w porównaniu do 8.10 widać nowe sterowniki do kart graficznych (gma950) które na zwykłym core solo (ibm t60) pozwalają odpalić compiza i używać go praktycznie bez obciążania procesora. Po prostu rewelka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

To jest źle zadane pytanie ;)

Czytaj uważnie - to nie jest luka w zabezpieczeniach(mimo, że prędzej czy później GNOMEowe ułatwiaczki na tym polegną), musisz podać hasło roota. A to oznacza, że ten "trojan" działa, że tak powiem, wszędzie i nigdzie.

 

Zadziała gdziekolwiek zostanie zawleczony, ale nie odpali ise sam nigdzie, gdzie mu sie na to nie pozwoli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...