Fedora 11 Rozrasta Się, Zaraz Zabraknie Miejsca

[hardcorek]

Witam

 

Mam problem z rozrastającym się systemem. Od jakiegoś czasu po każdej aktualizacji oprogramowania ubywa miejsca na dysku. System po instalacji z wszystkimi potrzebnymi pakietami ważył około 8GB, teraz jest to już 11GB, pozostało 3,9GB wolnego miejsca.

 

W systemie nie ma zainstalowanych sczególnie wielkich aplikacji. Standardowo OpenOffice, GiMP, Wine (bez żadnej dodatkowej aplikacji Windows, ale instalowałem grę S.T.A.L.K.E.R więc może coś po niej zostało? Nie wiem gdzie tego szukać) Aplikacja bazodanowa SQL. Na forach doczytałem się, że Fedora czyści się automatycznie i nie ma takich problemów jak z Windowsem. Problem w tym, że szykuję się do upgrade'u na F12 poprzez Yuma (wygląda na to że usługa będzie niedługo dostępna, ostatnia aktualizacja instalowała pliki przygotowująca do tego) i może się okazać, że te niespełna 4GB to będzie za mało do sprawnej instalacji.

 

Co robić, co robić??

[@WalDo]

Sprawdzić co siedzi w /var/log - może da się powyrzucać stare logi?

Wyczyścić cache yuma (chociaż to tylko na chwilkę)

A przede wszystkim sprawdzić, który katalog zajmuje najwięcej (lub bardzo dużo miejsca). Jako root

df -k / > /root/statystyka.txt

i poprzeglądać pliczek.

A jak masz winnego, to już łatwo np.

mkdir /inna/wieksza/partycja/bin
cp -rp /usr/bin/* /inna/wieksza/partycja/bin  #opcja "p" bardzo istotna
rm -rf /usr/bin                               #nie będzie już potrzebny - mamy kopię
ln -s /inna/wieksza/partycja/bin /usr/bin     #chwała linuksowi za linki symboliczne;)

[Raven]

W GNOME jest dostępny bardzo fajny programik Baobab (Programy > Narzędzia systemowe > Analizator wykorzystania dysku). Skanujesz nim cały dysk bądź jego część i masz wszystko jak na dłoni.

[SeeM]

Ja w takich przypadkach usuwam wszystko z tempa. Zaloguj się na użytkownika, którym zwykle jesteś i

rm -fr /tmp

tylko trzeba potem się na chwilę wylogować, bo niektóre programy mogą wariować bez swoich plików.

[exbros]

Ja, jak zwykle z wrodzonego lenistwa

Najlepiej (najbezpieczniej) uruchomic system w trybie single, i pod np. mc wyczyscic wymienione foldery... po zabiegu system mozna uruchomic juz normalnie

 

http://forum.fedora.pl/index.php?s=&sh...st&p=103836

 

... post stary jak swiat ale smieci nadal sie magazynuja we wskazanych lokalizacjach

 

* yum clean all

 

** wyczysc tez katalogi wine, bo niemal na pewno masz tam nadal STALKERa

 

*** do upgrade z sieci bedziesz prawdopodobnie potrzebowal ~6-8GB

[hardcorek]

a jak wyczyścić katalogi wine? Gdzie ich szukac? Czego uzyc?

[thof]

rm -rf ~/.wine jako zwykły użytkownik.

[@Sorror]

rm -rf ~/.wine jako zwykły użytkownik.

 

Co najmniej niemądre

[Jusko]

Dobry do zwolnienia miejsca jest programik BleachBit - jest w repo. Usunąłem dzięki temu zbędne tłumaczenia językowe z systemu, zyskując przy tym 400MB z groszem wolnego miejsca (innym sposobem na to jest programik localepurge, lecz nie ma go chyba w repo).

[borzole]

Ten BleachBit to nie tyle usuwa śmieci co produkt aplikacji. Niestety czasem pożądany, więc trzeba czytać co się usuwa. Szkoda, że ma tak mało zdefiniowanych programów i brak głębszych opisów. Może kiedyś, na razie zalążek aplikacji.

 

Osobiście używam programu baobab. Od razu widać co zajmuje najwięcej miejsca, a na co nie warto zwracać uwagi. Raz znalazłem nim leżący od 2 miesięcy zrzut RAM ważący 2GB! Oczywiście trzeba zabawić się w detektywa czyje to pliki i do czego, ale przy minimalnej wiedzy o systemie nie jest to trudne.

[3k_PL]

*** do upgrade z sieci bedziesz prawdopodobnie potrzebowal ~6-8GB

Przeprowadzałem na początku roku upgrade z F11 na F12 na EEE PC 701 z dyskiem 4 GB i wystarczyło mi jakieś 700MB (Może mniej, nie pamiętam) w "/" no i chciał jeszcze 200MB w "/boot" ale nie mogłem mu tyle dać Aktualizacja była z pendriva i zakończyła się sukcesem.

To taka ciekawostka

 

[thof]

z dyskiem 4 GB i wystarczyło mi jakieś 700MB...

Masz mały dysk i musisz kontrolować to co instalujesz. Na pełnowymiarowych dekstopach nikt nie przejmuje się miejscem na dysku i instaluje co się da z repozytoriów, dlatego po pół roku system najczęściej zajmuje 8-10GB bez /home. Wtedy potrzebne jest faktycznie ok. 4GB na upgrade. Dobrym pomysłem przed upgradem jest pozbycie się pakietów, z których i tak nie korzystamy lub skorzystaliśmy kiedyś raz i teraz leżą na dysku.